Skocz do zawartości

siibol

Forumowicze
  • Postów

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez siibol

  1. Ten programator był pękniety z jednej strony akurat na zdjęciu tego nie widać, widać było że wcześniej ktoś go już spawał. Odłamany kawałek zblokował mi skrzynię. Witam zakupiłem już drugi wałe (programator) oczywiśćie używany ale w bardzo dobrym stanie, dziś został przełożony i płynnie biegi wchodzą. Dzieki za podpowiedź i zainteresowanie. Pozdrawiam.
  2. Dokładnie tak, to jest ta część nr 1 z ostatniego schematu. Dzięki wielkie za podpowiedź. Czy ktoś może posiada takową część? Chetnie odkupię za dobrą cenę..) Moja Yamaszka Yz125 jest z roku 99. Zrobiłem zdjęcie dokładnie czego potrzebuję.
  3. witam Jak w temacie, mam problem ze skrzynią biegów w yz125 z 99r. Silnik pozostał u mechanika, zwiazku z tym że niebede mógł sie do niego w najbliższym czasie uda, niewiem dokladnie jak wygląda czesc która została uszkodzona. Mechanik powiedział mi że to - PROGRAM ZMIANY BIEGÓW ( na którym się opierają wodziki). Czy ktoś wie która to cześć w skrzyni? Jak wygląda? może jakieś zdjęcie ysunek? Chciałbym to już poszukać i zorientować sie w cenach. Z góry dziękuje.
  4. Witam Mam problem z biegami w swojej yz125, stało to sie przy spokojnej jeździe. Z biegu 5 wskoczył mi luz i tak juz pozostało, podczas próby wbicia biegu w górę lub w dół nic sie nie dzieje, motocykl pozostaje bez biegu. Rozebrałem silnik od strony sprzęgła, zdjałem kosz sprzęgłowy i dostałem sie do mechanizmu zmiany biegów by zrobić przegląd w miarę możliwości. Mechanizm pracuje poprawnie, jednak niemoge wrzucić żadnego biegu. Czy ktoś może podpowiedzieć co mogło się stać? czy wina siedzi po stronie skrzyni? czy trzeba rozpoławiać silnik? Dodam że po rozebraniu nieraz udalo mi sie wbić biegi i góra i dół spokojnie przesuwałem tym kółkiem ( niewiem jak sie to nazywa) i biegi wchodziły bo zebatka kręciła sie. Jednak raz wchodza a raz niemoge go w ogóle ruszyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...