Skocz do zawartości

K.Zephyr

Forumowicze
  • Postów

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Suzuki VL 800 Volusia
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Świdnik

Osiągnięcia K.Zephyr

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Mam nadzieję na spotkanie - na pewno bedę szukał "naszych" w Narvie, a i po drodze też. Dookoła Bałtyku - też mi taka myśl przeleciała przez ep. Ale chyba wiza nie kosztuje jedyne 150 PLN jak piszą na stronie ambasady rosyjskiej?
  2. Podobnie jak i mnie. Właśnie kończę anginę - hehe! Wyjazd taki 16-26 (27,28) zaplanowałem już ze 2-3 miesiące temu. Główny cel to Narva (Estonia) 19-21.07. - Miedzynarodowy Zlot Motocyklowy. W programie m.in. "Smokie" i "Lordi" (mnie kalendarzowo 53 wiosen, chociaż umysłowo 30). Zaszczepiłem jednego z Przyjaciół (40) na Millenijnym HD i młodych Przyjaciół (25-30) katamaranem. Jeden z zaplanowanych przeze mnie wariantów wygląda tak: dzionek data start przez cel km godzin 1 wtorek 2013-07-16 Świdnik Augustów 353 5 2 środa 2013-07-17 Augustów (Wilno) Troki 186 2,5 3 czwartek 2013-07-18 Troki Ryga 301 4 4 piątek 2013-07-19 Ryga Narva 424 5,5 5 sobota 2013-07-20 Narva Narva 6 niedziela 2013-07-21 Narva Tallinn 211 2,5 7 poniedziałek 2013-07-22 Tallinn Ryga 309 4 8 wtorek 2013-07-23 Ryga Kolka Lipawa 353 5 9 środa 2013-07-24 Lipawa Nida Połąga 236 5 10 czwartek 2013-07-25 Połąga Troki Wilno 342 4 11 piątek 2013-07-26 Wilno Białowieża 384 5,5 12 sobota 2013-07-27 Białowieża Świdnik 253 4 Oczywiście do dyskusji. Ale moje punkty, które MUSZĘ odwiedzić poza głównymi to Połąga (nocleg) i Nida. Nie upieram się przy 2xRyga oraz 2xWilno. Chętnie Tartu i Dyneburg, choć w planach moich nie było. Mało kilometrów etapowo - bo chcę ZWIEDZAĆ co będzie możliwe.W Wilnie i Trokach już parę razy się bywało, ale z wycieczkami. Nidą, Pałangą i Kłajpedą zaszczepiłem się w zeszłym roku urywajac się w Wilnie z Rajdu "Ponary pamiętamy", który jechał razem z "Rajdem Katyńskim". Wyrwaliśmy w czwórkę z Wilna właśnie tam. I muszę wrócić do Russkiego Restoranu w Pałandze na pyszne pelmeni i wódeczkę. Było bosko. Noclegów nie rezerwuję - nie chcę się wiązać terminami. Biorę namiot, ale będę się starał jakieś kwatery znaleźć. Znam język rosyjski, trochę angielski i niemiecki. Byłoby mi bardzo miło mieć większe towarzystwo. Wcześniej muszę jeszcze zaliczyć rajd po Wołyniu "70 rocznica" 11-14.07. Lublin - Włodzimierz Wołyński - Łuck - Tarnopol - Łuck - Lublin. Zapraszam chętnych. Pod opieką konsulatu polskiego i władz Ukrainy. Paszport i zielona karta. Noclegi i wyżywienie zorganizowane. Myslę, że do 300 zł. Bez paliwa. Moja sugestia, to rozpocząć 16/17. W południe 19. być w Narvie, a 21. wyruszyć z powrotem. Jak brak czasu - to spokojnie i ze zrozumieniem, acz niechętnie przyjęlibyśmy "dezercję" z trasy choćby w okolicach Kłajpedy. W zeszłym roku z Pałangi do Świdnika, przez Taurogi (800 km) wróciłem jednego dnia, ale nie chciałbym tego powtarzać. Zasypiałem. Pozdrawiam. Grzesiek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...