Skocz do zawartości

DaRkOwIeCkI

Forumowicze
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Chopper Kingway 72cc
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Ciężkowice

Osiągnięcia DaRkOwIeCkI

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam. Otóż niedawno, bo jakiś tydzień temu zatarła mi sie aprilia z niewiadomych przyczyn. Zawiozłem do mechanika a on następnie cylinder do szlifowania. Udało sie i siadł 1 szlif czyli 0.25mm. Następnie nowy wał, króciec ssący, wszystkie płyny ustrojowe, czyszczenie gaźnika i filtra powietrza. Odpalił pochodziła 2x40minut po czym zadzwonił do mnie by ją odebrać. Standardowo motocykl na dotarciu wiec nie szarzowałem wróciłem do domu i następnego dnia chciałem jechać do sklepu. Odpaliłem pojechałem i gdy wracałem nagle stanęła przez chwile nie mogła odpalić gdy odpaliła i wkreciłem ją do ok. 8tyś obr/min znowu zgasła tak jakby tłok blokował się w kanale. Przy jeździe też takie coś się dzieje i troche boje sie zeby nie zgasł mi na zakręcie bo gdy gaśnie odrazu blokuje tylne koło i to mogło by się zakończyć szlifem. Po kilku sekundach odpali i jedzie normalnie ale czasem i tak gaśnie. Kompresja jest, mocy też jej nie brakuje ;) i teraz mam pytanie do Was. Dodam że mieszanke robie sam bo dozownik nie działa i przez niego też mi sie raz zatarła i od tamtego czasu nie używam. Co to może być? Dane: Aprilia RS 50 2004r Aluminiowa rama Wszystko seria, oprócz rozwierconej dyszy i szlifowania gaźnika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...