My już w domku cali i zdrowi. dzieci już śpią, a i my wykąpani i gotowi do odpoczynku. Dzięki wszystkim za udany weekend, wycieczki, winkle i całe zajefajne towarzystwo. Gospodarzom za gościnę, a ekipie powrotnej za bezpieczny przelot w drodze do domku. Co złego to nie My i oczywiście polecamy się na przyszłość. Pozdro dla mego "brata jaskiniowca". Ach no i oczywiście bym zapomniał " Parking strzeżony czynny cał...................." :biggrin: :biggrin: :biggrin: