Drifter88

Witam. Do sprzedania posiadam Zabytkowy Węgierski Motocykl Pannonia z 1962 roku. Pojemność silnika 250, 14km mocy, waga 146kg, tabliczka znamionowa, brak dokumentów. 20 lat temu wstawiona do szopy jako sprawna i tak przestała aż do teraz. Silnik się kręci, po zdjęciu pokrywy silnika w środku jak nowy. Stan faktyczny przedstawiają zdjęcia. Więcej informacji pod nr tel 507-289-545 . Cena do rozsądnej negocjacji. Do motocykla są jeszcze boczne schowki narzędziówki

byłem dzisiaj z motorkiem w serwisie zajmującym się takimi sprzętami i do rzeczy 1. Pompka jest do wymiany ponieważ z tego co się dopatrzyli to poprzedni właściciel wlał tam olej ( rewelacja ) 2. To że gasł podczas przekręcania manetki to już pół biedy bo teraz nawet nie chce zapalić, usterka to moduł zapłonowy. Gaźnik sprawdzili i jest dobrze wyregulowany. Dzięki za pomoc.

Delikatnie jak przekręcę manetkę to jedzie ale jak ją np przekręcę do połowy to gaśnie. A co do odpowietrzania z puszczoną klamką to nic nie dało w dalszym ciągu płyn nie przechodzi.

to spróbuje tak z tym odpowietrzeniem. A co gaśnięcia to na wolnych obrotach chodzi nawet jak jest ciepły gaśnie w momencie podkręcenia manetki gazu bądź w trakcie rozpędzania

umiem, trzeba zalać płyn pompować klamką potem przytrzymać ją i przy zacisku odkręcić odpowietrznik. ale robiąc tak płyn niestety nie idzie do zacisku

Witam. Jestem posiadaczem motoroweru z silnikiem 125 a mianowicie Jincheng Knight od tygodnia i już mam problemy. Poprzedni właściciel tak pogrzebał instalację że nie mogę dojść do ładu. Na początku światła zamiast świecić tylko się żarzyły. Podłożyłem masę z akumulatora na żarówkę i nagle ożyły, więc nie było masy. Kolejna sprawa to kierunkowskazy świecą się a nie mrugają gdzie mogę znaleźć przerywacz bo to chyba jego wina. Kolejny problem to ruszam włączam dwójkę i motor gaśnie potem już nie chce zapalić. co może być tego przyczyną ?? Kolejny problem to poprzedni właściciel spuścił płyn hamulcowy bo skończyły mu się klocki, ja klocki kupiłem, założyłem, zalałem płynem i efekt jest taki że płyn nie chce przedostać się do zacisku a przejście jest bo patrzyłem powietrzem sprężonym. Masakra pomocy bo już mi się to nie podoba.