Witam. Posiadam Hondę CR125 z 86r. i parę tygodni temu padła mi cewka ładująca kondensator CDI. Jako, że nie mogłem znaleźć całej podstawy na internecie ani w mojej okolicy postanowiłem ją przewinąć. Wyczytałem w książce serwisowej, że cewka powinna mieć rezystancje w przedziale 153-217 więc nawinąłem ją na tyle drutem 0,12 z tego co pamiętam. Honda odpaliła bez problemu jednak po przejechaniu ok. 2KM zgasła i znowu padła cewka ładująca (zasilająca) . Przewinąłem więc 2 raz i 2 raz padła. Kolega mi doradził żebym zmienił moduł i zmieniłem go na inny. Przewinąłem więc 3 raz cewkę ale musiałem nawinąć cieńszym drutem i większą rezystancję bo założyłem moduł od chińskiego skutera jakiś. Teraz Honda odpala i tu jest taki problem, iż na postoju chodzi zajebiście, wkręca się dobrze .. Jednak podczas jazdy na wolnych obrotach tak jakby przerywała nie chciała się dobrze wkręcać. Po przekroczeniu 5 tys obrotów chodzi dobrze ale od 2,5 do 5 tys lekko przerywa. Sprawdzałem zawór wydechowy (chodzi dobrze), membranę (czy listki dobrze dolegają) jak również czyściłem gaźnik. Na wolnych przerywa, szarpie a jak przekroczy to barierę i zawór wydechowy zacznie się otwierać to istny szatan jest. Wcześniej przed padnięciem cewki i org. module nie jeździłem nią i nie wiem jak się zachowywała. Może ktoś coś wie dlaczego jest taki objaw. Przez ten moduł może? Aha zapomniałem dodać, że 3 raz przewinąłem drutem bodajże 0,09mm na rezystancję +/- 310 ohmów (drut do oporu). Fajka i świeca była zmieniania (nic to nie pomogło)