Skocz do zawartości

drc

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Silesia

Osiągnięcia drc

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam wszystkich serdecznie, W związku z moją konsternacją w ostatnich tygodniach zdecydowałem zapytać się was o pomoc, i liczę że znajdzie się ktoś, kto będzie w stanie naprostować mnie na dobrą drogę: ) Od dłuższego czasu przymierzam się do zakupu motocykla, od zawsze podobały mi się enduro. Myślałem o DRZ, WR, XR, EXC, LC4, więc jak widać, różnie. W tym roku jednak pojawiła się możliwość finansowa kupna motoru, więc czas najwyższy wziąć się w garść. Najważniejsze - przeznaczenie. W okolicach 20km ode mnie jest tor mx, 30km kolejny, 40km jeszcze jeden. Ze względu na wiadome mi zużywanie się opon kostkowych na asfalcie, dojazd ulicą do tych torów nie wchodzi w grę. Ciekawszy teren do jazdy offroad, znajduje się 4-5km ode mnie, czyli 10km w dwie strony po asfalcie, też nie wiem czy to najlepszy pomysł. Dlatego zastanawiam się, czy w ogóle brać pod uwagę motory posiadające homologację (auto + przyczepka). Od niedawna w związku z tym myślę o crossie 2T, 125ccm, najlepiej KTM 125SX lub YZ125, w zamiarze jazdy 70% tor (ok. 2x w tygodniu) i 30% teren, jako urozmaicenie. Kolejną ważną rzeczą, nie lubię robić rzeczy które nie mają jakiegoś celu - i tutaj postawiłem sobie chęć uczestnictwa w zawodach. Dlatego też kieruję do was pytanie, w co lepiej celować, motocross (np. 125 sx) czy endro (125 exc), lub cross country (nigdzie nie mogę znaleźć, co to za impreza)? Koszty utrzymania dwusuwów znam, od 5 do 10k za sezon przy jeździe po torach, koszty 4T w przypadku jazdy wyczynowej wychodzą większe ze względu na 2x wyższą cenę części, których nie wymienia się o wiele rzadziej z tego co czytałem, +zawory, filtr oleju itp. Co mnie ciągnie do 4t - chęć w góry raz/dwa razy w sezonie, w Polsce lub za granicą, w zależności od możliwości, no i to przepiękne brzmienie 4t... dodatkowo uwielbiam wygląd enduro, crossy wydaja mi się wybrakowane bez tej lampki z przodu :) No ale tu nie chodzi o wygląd, o dźwięk raczej też nie powinno, tylko o to, co się nada do takiej jazdy. Jeśli chodzi o koszty eksploatacji, to wiem, że króluje tutaj DRZ, ale jazda nią na torze to chyba paradoks? I patrząc zastosowaniem i kosztami eksploatacji, jaki moto wypada pomiędzy KTM 125SX a Yamaha WR450F? EXC 200 2T? Na moto chciałem przeznaczyć ok. 7 000, na ciuchy ok 5 000. W związku z kosztami eksploatacyjnymi i raczej brakiem nastawienia do jazdy po publicznych drogach (ewentualnie jakiś kilometrowy odcinek) myślałem o moto, których nie będzie trzeba rejestrować oraz ubezpieczać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...