Skocz do zawartości

chudy98

Forumowicze
  • Postów

    80
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez chudy98

  1. no jasne ze jest ja np. przesiadłem sie z 80ccm na 500:D i jest OK a nawet mi juz brakuje mocy

     

    tak wracając do tematu i troche odbiegajać od własciwej tresci widze ze chudy naprawde dobry zawodnik jest bo ja jeździłem po torze np, cezetą 125, 250, 30 ( bo tymi motorami najwiecej) japonia też , a jeżdżąc po lasach na XL 500 nie zdażyło mi sie wykrecić 5 do oporu żeby panowac zajebiscie nad mocą i masą i wykorzystać moc w pełni a jak sie zdażało rozkrecić 3 na technicznej trasie to kończyło sie tak :

    http://bikepics.com/members/luczas/82xl500/

     

    Lucas jasne ze na kretej trasie nie odkrecam cały czas do konca ale jak sa jakieś łatwiejsze odcinki to tak, oczywiście na trudniejszych tez xli nie daje odpocząc i przez to ją zarznełem:( rozypał sie tłok i wałek rozrzadu:(:(

  2. ale w normalnej YZ jak bedzie trzeba coś wymienic to juz troche wiekszy koszt:]

    ale ta jest świerzo po remoncie i w miare w niezłym stanie.

     

    i co to za silnik co wał był prostowany? :D a jak koleś pisze że nie ma kompresji to wymiana pierścienia dużo mu nie da. trzeba wymienić tłok i zrobić szlif.

     

    A no moze i masz racje tylko nie wiadomo czy 250ccm to nie za duzo dla grayfoxa

  3. dzisiaj udało mi sie odpalić honde i jezdziła w miare normalnie ale nie miała wogule kompresji

    Ty to jestes normalnie copefield (czy jak sie to pisze?) . Odpalic silnik bez kompresji to wielki wyczyn, a co dopiero na nim jezdzic :D

    A tak powaznie to moze ci ten odprężnik podpina zawory troche ?

     

    Jak juz odpalił to chodził normalnie, i moc miał chyba taka jak przed tym moze troche mniejsza.

     

    nie wiem moze i tak, toche sie boje rozbierać ten silnik ale chyba bede musiał:/

  4. Miałem podobną akcję u siebie, spieprzył się napinacz rozrządu i przeskoczył łańcuch na kołach.

    Efekt był taki że zawory zdeżyły się z tłokiem i pokrzywiły, a silnik musiałem wyremątować bo nie miał w ogóle komprechy.

     

    dzisiaj udało mi sie odpalić honde i jezdziła w miare normalnie ale nie miała wogule kompresji, a pozniej juz wogule nie odpaliła:/ mozliwe ze bedzie tak jak mowisz

     

    A ile cie wyszedł remont i co dokładnie wymieniałeś??

  5. ja wiem z doswiadczenia  350 ( 500 podobna konstrukcja i pewnie ma takie cóś)) , dekompresator połaczony jest cięgnami z zaworami wydechowymi (na zewnątrz)z kopniakiem . Jak się pop8888lą  nastawy , to potrafi wygiąć zawór wydechowy. Odłącz to i spróbój , czy nie będzie lepiej. To dziwna i awaryjna konstrukcja odprężnika hondy przy kopaniu moto.

     

    Jest właśnie taki problem ze mam zerwana linke od dekompresatora:/, mozesz dokłądniej wytłumaczyć co i jak mam odłaczyć ?

  6. to znaczy ze kopniak odbil?

     

    no odbił

     

    [ Dopisane: 07-10-2005, 19:45 ]

    a jezeli ci kopniak odbil i nie da sie teraz kopnac to moglo sie cos polamac od mechanizmu kopniaka.

     

    ale odbił...pozniej normalnie kopnałem i pojechałem...a teraz sie zacina a jak wzoce bieg i cofne go do tyłu to juz mozna kopnac ale zaraz sie znowu zatnie...i wogule ma bardzo słaba kompresje

  7. ja kupiłem za mniej niz połowe z tego co ty masz Honde Xl500 i jest tylko wyglad do roboty... za 4 tys kupisz juz w niezłym stanie, a xl wcale nie jest taka ciezka jak sie wydaje bo model "xl500r" (czyli taki jak ja mam) wazy zaledwie 135kg wiec nie tak duzo a jak by go odchudzić to juz wogule by był świetny, a mocy ma wystarczająco:]

     

     

    ogolnie za 4tys mozna juz kupic fajny motor, w dobrym stanie:]

  8. OT. Co to jest pogoń za lisem?? Na czym ta impreza polega?? I czy można takim czymś jak DT 80 tam śmigać??

     

    w tej "pogoni za lisem" chodzi o to ze chyba "lis" uciela a reszta jedzie za nim po jakoś tam oznakowanej trasie ( nie wiem dokładnie bo wybieram sie poraz pierwszy:] wiec moge sie mylić:P ) mozna tam startowac na czym sie chce tu masz zdjecia z zeszłego roku http://rally.rsc.pl/Rzemieslnik_web/galeria.php?id=42 tylko z tego co wiem to niestety opłata za udział jest dosyć wysoka 50zl ( przynajmniej w temtym roku)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...