Skocz do zawartości

modsiu

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez modsiu

  1. Witam serdecznie . Zwracam się do was z moim problemem gdyż nie moge sobie z nim poradzić . Kupiłem niedawno mito 125 2004 rok . Wszystko ladnie pieknie ale ostatnio pojechałem nia ok 20 km od domu i niestety to co zobaczyłem przyprawilo mnie o zawał . Motocykl przy 8 tysiacach obrotow zaczol sie dusic dodawalem pomalu gazu lecz on dusil sie i strzelil czasami z tlumika . Wkoncu doszlo do 6 tys i do 2 tys obrotow az wkoncu zgasł. Pchałem tego potwora ponad 20 km do domu ledwo miałem sile swiece odkrecic . Swieca byla czarna przeczyscilem ja i wszystko bylo ok odpalil od strzala . Teraz przejechalem 100km i znowu ten sam problem te same objawy duszenie sie strzelanie ale tym razem swieca jest mokra . Motocykl odpali na 2 sekundy wkreci sie na 4-5 tysiecy obrotow po czym pada i tak wkolo . Stawiam na gaznik mozliwe ze dostaje za duzo paliwa albo wgl go nie dostaje . Ale wole siegnać po wasze opinie . Pozdrawiam Karol.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...