Skocz do zawartości

zielunn

Forumowicze
  • Postów

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zielunn

  1. Witam. Problemem jest Yamaha xj 600. Stała dosyc dlugo nie odpalała. Dałem ją do mechanika odpaliła mowi ze jakis plyn do gaznikow czyszczenia wstrzyknal i ustawil gazniki. Pochodzila mi moze z miesiac ale od zawsze miala problem po zrobieniu przez tego mechanika ze jak dluzej postala to musialem ja bardzo dlugo krecic na ssaniu i zalapywala na 1 cylek lub 2 potem na 4 nie raz na 3 chodzila. Po czasie problem nawarstwial sie tak ze nie odpalila wcale . Teraz tylko łapie. Swiece maja piekna iskre napewno sa dobre jeszcze je wypalilem zeby bylo okej. Więc jak dmuchne w wezyk ktory idzie do pompki paliwa i krece to zalapie i chodzi na 1,2 garku po czym jak dodam gazu gasnie.Jesli nie dodaje gazu i tak po minucie czy ilus zgasnie. Swiece sa niby wilgotne,podlewalem je ale efekt jest taki sam. Prosze o propozycje co moze byc przyczyną. jesli chodzi o silnik kompresje ma i jak chodzila na 4 garki naprawde miala moc. Mysle ze albo pompka paliwa ktorą sprawdzal mechanik nie dawno i podaje paliwo albo najbardziej prawdopodobne gazniki ;/ Jesli to gazniki rozkrecal ktos takie kiedys? trzeba od nowa pewnie regulowac je? samemu moge sie tego podjac tzn samego czyszczenia? Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc :))

  2. Witam wszystkich serdecznie! Znowu mam problem z tym "padłem" !! Otóż wymienilem w nim dźwigienki zaworowe i wspolnie ze znajomym mechanikiem ustawialismy rozrzad wg jego teorii(wielkrotnie sprawdzonych) i nic z tego!! Facet naprawde zawsze robil kawał dobrej roboty i ustawial nie takie motorki bo i wieksze i bardziej skomplikowane. Silnik to dwu-cylindrowa jednostka o pojemnosci 250 chlodzona powietrzem majaca moc 33km. Tym razem jestesmy bezradni po ustawieniu rozrzadu prawidlowo powinien obracac sie wał bez problemu i wszystko gladko powinno isc a tu jest inaczej tzn wał strasznie ciezko sie obraca! jak zdejmiemy lancuszek rozrzadu wszystko jest okej wszesniej tez bylo! porpostu problem tkwi w zlym ustawieniu.Mechanik twierdzi ze kazdy motor ktory ustawial 2 cylindrowy był inny pod wzgledem pracy tzn tloki chodzily gora dół jeden w gore drugi w dol w tym samym czasie a w tym motorku on twierdzi ze 2 tłoki chodza jednoczenie do gory i w dol.Zawory ustawial sa napewno okej tylko jak ustawic ten rozrzad,podejrzewamy ze pomylilismy wałki ale czy to ma duze znaczenie?one chyba sa te same!? ja sie nie znam zbytnio dlatego pytam,i prosze bez złosliwych docinek jesli ktos cos wie i potrafi napewno skromnie odpowie a jak ktos chce sie wysmiac lub cos dogadac niech nie pisze wcale lepiej. Z gory dziekuje za odpowiedzi:))Pozdrawiam wszystkich.

  3. Witam. Na szczęście moj poprzedni problem o którym pisałem juz rozwiązany bo dźwigienka zostala wyjęta z silnika :) ale teraz jest kolejny problem. Mysle jakie mogą byc przyczyny pękniecia tych dźwigienek jesli przestawienie rozrzadu to wypadało by zmienic lancuszek ? i pytanie czy to jedyna przyczyna może być...? łancuszek co prawda widac ze jest zuzyty moze az taki luzny nie jest ale ma luzy na ząbkach.... Czy mozna zmienic lancuszek rozpinając go i przeciągajac nowy?Motocykl to kawasaki el 250 94r :) Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi:)

  4. Witam serdecznie :) Mam nastepujacym problemem: w motocyklu kawasaki eliminator 250 (2 cylindry) pękły dźwigienki zaworowe dokladnie 3 i pekly na pół każda więc powinno być 6 połówek, 5 zostało wyjętych a 1 nie moge znaleźć....i moje pytanie jakie są sposoby na wyjęcie takiej małej dźwigienki tzn połówki dźwigienki oprócz rozpoławiania silnika :) z góry dziękuje :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...