Skocz do zawartości

SuRi

Forumowicze
  • Postów

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez SuRi

  1. Mam podobną sieczke w DR 350 , zadzwoń do Olek motocykle oddział Warszawa, ostatnio pytałem się ich o części do DR 350 i powiedzieli mi że mają cały silnik do DRZ 400 na części, może jeszcze go nie opchnęli, pozdro.

     

    Wielkieeee dzięki :D Kompletny silnik do dr'z kupiłem u Olka w warszawie. Silniczek już założony i zapierdzielaaa jak głupi :biggrin:

     

    Jeszcze raz dzięki za pomoc ;)

     

     

    Pozdrawiam.

  2. ja to wam powiem ze wogole zastanawiam sie po co az tyle koni do ganiania po terenie

    Mocy nigdy za wiele :icon_biggrin: To bardzo miłe uczucie kiedy motocykl z każdego biegu rwie na koło i w każdej sytuacji ma zapas mocy.

     

    zdaje sie ze silnik nieprzystosowany do takiej mocy, troszke przesadzono z tym tjuningiem

     

    Nie do końca... Faktem jest że silnik nie wytrzymał ale po częsci z mojej winy. Na początku sezonu zassalo mi przepustnice z gaźnika do cylindra no i wiadomo że strasznie ją tam wymieliło... Na szczęśclie cylindra nie uszkodziło więc pozostało mi kupienie nowej przepustnicy.. Na kawałek blaszki za 590zł czekałem miesiąc aż zamówią ją z Austrii i wkoncu się doczekałem. Wygląda to tak: http://bikepics.com/pictures/716165/ http://bikepics.com/pictures/716167/ Wszystko by było dobrze gdyby wtedy nie zostało uszkodzone gniazko zaworowe... które podczas jazdy wpadło do cylindra i narobiło kaszany... Rezulat to tak jak widać na wcześniejszych zdjęciach uszkodzona głowica, zawory, tłok, krzywy wał korbowy i korba no i oczywiście pęknięty i porysowany cylider...

     

    Pozdrawiam i nie życze Wam takich przygod :wink:

  3. Nie masz na co narzekać bo to spora rożnica jeśli chodzi o Twoj wcześniejszy motocykl a Dr-Z. Nie wiem ile dokładnie km ma wr'ka ale to troche inna klasa i niepotrzebnie się tu oszukiwać. Moje Dr-Z wersja E ma równo 60km i było to mierzone. Mam kompletny tytanowy układ wydechowy "YOSHIMURA TRC Pro Titanium Full System", zmienione wałki rozrządu w głowicy oraz gaźnik Keihin MX FCR-41 z Ktm'a dakarówki i pare innych drobniejszych detali ale to wszystko daje na prawde przyzwoite osiągi tyle że coś kosztem czegoś jak wiadomo... Motocykl bardziej wysilony szybciej się eksploatuje i może dlatego moja Dr-Z nie jest tak do końca bezawaryjna a motocykla raczej nie oszczędzałem.

     

    Pozdrawiam

  4. Mam bardzo przykre doświadczenie z tym motocyklem a dokladnie z Dr-Z 400 E ale Wam życze bezawaryjnej jazdy :D Wersja S i jej 40koników to lekki śmiech na sali a 50km w E to już troche mniejszy, a jak dla mnie motocykl ten(seryjny) nadaj sie tylko do lajtowego Enduro... Miałem okazje być na CC gdzie trzech zawodników startowało na Dr-Z E no i oczwiście 3ostatnie miejsca należało do nich :icon_mrgreen: Może i ten motocykl należy do bezawaryjnych ale mój jak powiedział mechanik z suzuki jest "przetuningowany" i może to właśnie dlatego co rusz coś się dzieje...

     

    Pozdrawiam :)

  5. Czy ja wiem czy takie bezawryjne... Moze w porównaniu do innych enduro to tak ,ale przynajmniej dla mnie eksploatacja Dr-Z nie jest taka tania. Moze dlatego ze moja jest po lekkim tuningu i wlasnie to wiąże się z wiekszymi kosztami. Mam wymieniony cały układ wydechowy na yoshimure titanium, zmienione wałki rozrządu, gaźnik keihin mx fcr 41 od ktm'a dakarówki i pare innych drobiazgów. Faktem jest ze moc jest na prawde przyzwoita a raczej była bo sinik wygląda tak:

     

    http://bikepics.com/pictures/679482/

    http://bikepics.com/pictures/679480/

    http://bikepics.com/pictures/679492/

    http://bikepics.com/pictures/679484/

     

    Pozdrawiam

  6. Lublin, tor crossowy na poligonie wojskowym, na najwiekszy podjazd nigdy nie udalo mi sie wjechac

     

    Mi się udało :icon_mrgreen:

    Domyslam się że chodzi Ci o podjazd pod tzw. "strzelnice".

    A raz nawet udało mi się z niej stoczyć :icon_mrgreen:

    Nawet jakieś zdjęcia miałem :lalag:

    http://bikepics.com/pictures/651000/

    http://bikepics.com/pictures/651003/

    http://bikepics.com/pictures/651007/

     

    Pozdrawiam Łukasz :cool:

  7. hmm ciężka sprawa :clap: Najlepiej podrzucić motocykl do serwisu i niech się martwią... Tyle że to kosztuje :( Sam długo kombinowałem jakby tu zaoszczędzić ale wyjścia niestety nie było więc... Nie wiem jak u Was w Puławach ale w Lublinie przy ul. Energetyków jest serwis motocykl NMR gdzie specjalizują się w motocyklach terenowych i właśnie tam doradzili mi co i jak.

     

    Pozdrawiam ;)

  8. Tzw. "Złoty środek" to dla mnie Suzuki Dr 350 ewentualnie KLX ale to już zależy od zasobności portfela:icon_biggrin: Mocą nie grzeszą ale do najsłabszych nie należą :clap: Może jestem przyzwyczajony, ale jak dla mnie Dr'ka bardzo łagodnie oddaje moc a Klx'a nie miałem przyjemności dosiąść także nie wypowiem się a jedyne to czym się kieruje to dobre zdanie posiadaczy ;). Mocy brakować nie powinno :(

     

     

    Pozdrawiam :wink:

  9. Sam mam straszne problemy z gaźnikiem tyle ze w Dr-Z. Gaźnik to Keihin Mx Fcr 41 i z własnego doświadczenia wiem ze lepiej samemu się nie dotykać i nic nie kręcić ;) Jeśli chodzi o dysze do danego modelu gaźnika to zapewne występują tylko w oryginale więc zadzwoń do dealera husqvarny i dowiedz się jak z ceną. Osobiście pękła mi przepustnica w gaźniku i wiadomo że trzeba było kupić nową. Zwykła aluminiowa część 4x5 cm z wcięciem na o-ring i 590zł... :clap: No i oczywiście 2tyg. zanim przyszła z Austrii :(

     

    Pozdrawiam :wink:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...