motor_fan

Witam, proszę mi doradzicie co mam ewentualnie zrobić... Coś tam kiedyś jeździłem ale na słabszych motorkach skuterki itp, zrobiłem w końcu prawo nie tak dawno i kupiłem pierwszy porządny motor 2 miesiące temu bandita 600tke. Niby była dobra cena koniec sezonu, ładny zadbany...., coś tam odczuwałem że niby lekko ściąga ale opona była zdarta bardziej z lewej strony, to myśle zmienię oponę będzie ok itp, naiwność ?? ;/ a że za bardzo znajomych nie miałem w temacie to w zasadzie sam sobie kupiłem i doradziłem... to był chyba błąd W zasadzie w trojkę przyjaciół zrobiliśmy w jednym czasie prawko i kupiliśmy motory. Co się okazało dałem motor na sprawdzenie w jednym serwisie i się okazało że rama krzywa 1,3cm w lewo ( laserowo to nie było sprawdzane, tylko na podstawie pomiarów, da się tak ??? ), krzywa jedna laga i trzeba zrobić prostowanie osi koła. Gościu z tego serwisu twierdzi że ramy nie ma sensu prostować że w zasadzie można tak jeździć ( bo i tak w Polsce jeździ ze 30% nie wiedząc że ma skrzywioną ramę) A za prostowanie lagi oraz prostowanie osi koła chce około 350 zł ( bo to trzeba zrobić w pierwszej kolejności) - bo u niego prostowanie strasznie drogie....i robią to gdzie indziej. Ja z kolei zadzwoniłem do innego serwisu ( niby najlepszego w województwie) - zajmujący się prostowaniem ram itp mówi żeby coś takiego do niego przywieść że koniecznie trzeba prości ramę ale nie potrafi więcej stwierdzić bez pomiarów oględzin itp. Nie wiem co zrobić, czy zabrać motor do tego drugiego serwisu ( zapłacić za diagnozę pierwszemu 100zł ) , i zrobić u niego geometrie i później wszystko poklei co niby wyjdzie w praniu... tyle wyszło z rozmowy tel.) Oczywiście niby zima dużo czasu na robote, ale koszty transportu z serwisu jednego do drugiego o tym też trzeba pamiętać ( 60km) Nie znam się na tym nie wiem kompletnie co mam zrobić, proszę o jakieś sensowne komentarze