Witam, jako, że planuję w swoim Savage pomalowanie elementów na kierownicy (przełączniki, jarzma dźwigni, zbiornik płynu hamulcowego) potrzebuję małej porady. Mianowicie, w jaki sposób, tak aby było to najmniej problematyczne opróżnić i rozebrać zbiornik płynu hamulcowego? Na co uważać, na co zwrócić szczególną uwagę? Myślałem, żeby zacisnąć przewód hamulcowy najwyżej jak się da, odessać strzykawką płyn ze zbiorniczka, a resztę zlać przy odkręcaniu samego przewodu. Potem mycie w benzynie ekstrakcyjnej i czyszczenie ze starego lakieru. Czy ta metoda będzie poprawna? Czy jest ryzyko, że coś uszkodzę (np. tłoczek pompy)? Z góry dzięki za pomoc!