Witam mam problem z moja husqvarna (sm 125 s 2003r.) poniewaz byla juz u mechanika z 4 razy i za kazdym razem byla przewijana cewka i nadal sie psuje(chyba przepala) najczesciej tak po okolo 20-40 km . Mechanik mi powiedzial ze trzeba kupic nowa (koszt jej z tego co sie dowiedzialem to okolo 150 euro , a wiec troche drogo) . Za kazdym razem to wyglada ze ma coraz slabsza iskre , coraz wolniej jedzie i nie przepala calej benzyny az strzela az zgasnie i od nowa do mechanika. I mam pytanie czy to moze byc wina jakiejs innej czesci lub okablowana to co sie dzieje czy lepij zainwestowac te 700-800 zl i jezdzic dalej . Pozdrawiam blow left