Skocz do zawartości

Dec

Forumowicze
  • Postów

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dec

  1. A czy mechanik na 100% dobrze polaczyl elektryke? z tego co pisales to chyba z tym silnikiem byl duzy problem wiec zeby go zorobic wyciagal go z ramy moze zle podlaczyl silnik. wiecej pomyslow nie mam. skoro silnik jest na nowych czesciach i gada to jest ok, jedyne co moze byc wg mnie to to ze zostal zle zlozony lub ustawiony. trzeba go rozlozyc i zlozyc, i to mechanik powinien zrobic za friko jesli wczesniej cos popaprał, a skoro popapral wczesniej to trzeba by mu teraz patrzyc na rece jak bedzie go teraz skladal zeby nie zalozyl jakis uszkodzonych przez zle zlozenie czesci. pewnie nie odkryłem nic nowego ale innych rad nie mam a te moze akurat sie przydadza:) Pozdrawiam i zycze szybkiego sukcesu 8)
  2. enduroguy napisal:"A z tym sie nie zgodze. Taki skuterek jak Yamaha Maxster bez tuningu na koło napewno nie pojdzie." to tez zaznaczylem ze na rozne sposoby....wiadomo ze skutra tak nie wyrwiesz, ze skutrem mozesz sie z miejsca pobawic albo z bagaznika:P ale podczas jazdy brak mocy i rodzaj przelozenia napedu nie daja szans na gume. nie mozesz porownywac jazdy na kole litrowym sprzetem z jazda na kole skutrem. z reszta o czym tu gadac to chyba oczywiste. pozdro:)
  3. Witam z moich doświadczeń moge powiedziec ze wszystko idzie na gume postawic tylko na rozne sposoby. jak nie masz jeszcze wyczutej maszyny to sprobuj delikatnie z nieduzych predkosci podniesc ze sprzegla ale nie 'strzelaj' tylko chwyc klamke dwoma palcami i jadac na polsprzegle i wtedy w miare szybko ja wypusc. jak nie chcesz ze sprzęgła to musisz poczuc maszyne, dwusów ma to do siebie ze od jakiegos zakresu obrotów zaczyna dopiero isc, jedz powolutku na jedynce i puszczaj gaz i odkrecaj, przy malych predkosciach 5-20/h a za razem niskich obrotach moto sie dusi ale jak dojdziesz do odpowiednich obrotow to zacznie sie rwac no i wlasnie wtedy odkrec i szarpnij. PRZESTROGA!!!!!!!!!!!! jak nie jestes na 100% pewny swojego moto to nie stawiaj go na gume!! ja swego czasu postawilem jawe 350TS i skonczylo sie to baardzo nieciekawie. bylem juz prawie w pionie popuscilem gaz ale bez efektu - zawiesila się przepustnica skutkiem czego bylo przegiecie mnie na plecki. na szczescie ja zeskoczylem i spadlem na nogi przewracajac sie tylko na kolana(mialem skorzane spodnie wiec luz), a na nieszczęscie jawa wywinela kilka figur przekoziolkowala, wykrzesala pare iskier i zatrzymala sie na krawezniku skutkiem czego byly dosc pokazne szkody:( A TO WSZYSTKO DLATEGO ZE Z KOLEGA ZACZELISMY WYWIJAC Z NUDOW - A RACZEJ GLUPOTY. wiadomo ze 100 razy nic mi sie nie stalo i nawet z tego wypadku wyszedlem calo ale osobiscie nie polecam takich zabaw przynajmniej bez odpowiedniego ubioru. mimo ze prawda jest taka ze i tak zrobicie jak bedziecie chcieli i ja sam tez pewnie nie raz w dzinsach wskocze na gume ale w koncu ponoc mlodosc ma swoje prawa...tylko ze ubior musi byc:)
  4. witam:) magikiem 4T jeszcze niestety nie jestem ale: odnosząc sytuację do Jawy 350 (po której pozostały mi tylko łzy) mogę zasugerować tyle: jeżeli masz dwie cewki i jedna jest na 1 i 4 garnek (które nie palą) a druga jest na 2 i 3 ( to te palące) to spróbuj jeśli jest to możliwe (nie widzialem nigdy instalacji cb650) zamienic cewki miejscami - tą z 1i4 dać na 2i3 i odwrotnie. jeśli wtedy sytuacja się odwróci i zaczną gadac 1 i 4 musisz juz tylko dokupic jedną cewke:) pamiętaj ze od razu po zmianie cewek moto moze wogle nie zagadac bo 1 i 4 są zalane i mają pewnie niedokładnie ustawione gażniki ale jak chwile pokrecisz powinny zagadać. ZANIM ZACZNIESZ!!! poczekaj na posty osob które siedzą od jakiegoś czasu w 4T, ja odnosze sytuację do jawy 350TS i nie wiem czy moje rady są na 100% słuszne ale moze akurat zaoszczędzisz troche czasu i pieniędzy. Kilka razy mialem w Jawie przypadek ze na wykręconej swiecy iskra jest taka ze konia by zabiła a po wkręceniu w cylinder najwyrażniej nie (prawdopodobnie wpływ ma ciśnienie.) a do rozwiązania doszedłem metodą prób i błędów, i dzięki temu ze mialem w warsztacie cewke od MZ. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
  5. Nie jestem specjalista jak chodzi o 4T bo nie mialem okazji jeszcze zanurzyc w takowym moich spragnionych grzebania paluchów(bez skojarzen):evil: Osobiście wydaje mi sie ze skoro lubi sobie przykopcic, stracił moc, a swieca się babrze to moze raczej bierze olej? (chyba ze babrze się samym paliwkiem) świeca zaklejona jest nagarem? czy po prostu mokra? jak chodzi o same problemy z odpalaniem to moze bierze lewe powietrze, sprawdz dokrecenie gaznika itp. ale czy wtedy swiecaby się zalewala?
  6. wiadomo, nikt z nas go nie zostawi jak bedziemy mogli pomoc zrobimy wszystko! majatku nie mam za to krew, szpik nerki itp mam raczej zdrowe...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...