Skocz do zawartości

KOSMO1986

Forumowicze
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KOSMO1986

  1. No i postanowione, sprzedaje moją ukochaną. Zmiana na R6 Motocykl zakupiłem na początku tego roku jako "motocykl do nauki" Po zakupie przeprowadziłem jego gruntowny remont. W pierwszej kolejności przerobiłem ten szpetny oryginalny tył (mocowanie tablicy) i zmieniłem kierunki na małe. Przemalowałem całość motocykla ponieważ lakier był już mało atrakcyjny oraz aby wyglądał jeszcze lepiej pomalowałem lagi, wahacz, wewnętrzną część tarcz hamulcowych oraz zębatki tylnej na kolor złoty. Wykonałem grill na wlotach powietrza. Oraz zmieniłem tłumik na przelotówkę. Zamontowałem: - xenony H4 (bixenon), - podświetlanie silnika i tylnego koła na czerwono (led) - dodatkowy ukryty włącznik - podświetlanie tablicy na biało (led) - w tym tygodniu moja Suzi dostała na mikołaja wyświetlacz biegów, który wbudowałem w puste miejsce pomiędzy kontrolkami. To jeśli chodzi o wygląd. Jeśli chodzi o silnik to wykonałem następujące rzeczy. Wymieniłem: - świece, - olej + filtr oleju - filtr powietrza - linkę sprzęgła - płyn hamulcowy - akumulator Dodatkowo wykonałem regulację: - zaworów, - składu mieszanki, - gaźników, - sprzęgła Aha... na zdjęciach jest jeszcze bez lusterek, ponieważ po całym remoncie zamówiłem nowe, bo stare były mało atrakcyjne. Suzi robiłem dla siebie, tak więc niczego jej nie żałowałem :) Gruntownie skontrolowałem wszystko co mogłoby mieć wpływ na moje bezpieczeństwo, więc jestem pewny tego co sprzedaje. Rozważę każdą propozycję, możliwa zamiana na R6 (kolor niebieski) z dopłatą z mojej strony. Odpowiem na każde pytanie. Kontakt telefoniczny, mailowy lub sms (gdybym nie odbieral - oddzwonie) P.S. Na ostatnim zdjęciu widać już zamontowane nowe lusterka. link do ogłoszeni: https://www.moto-shark.pl/moto/2646039/jedyna-taka-suzi-gsx-f-600/
  2. Sprawdzałem wszystkie waku na jednym gaźniku i regulowałem żeby pokazywały jednakowo Co do wartości to myślałem że ma być na zielonym polu :) Na te wycieki spod śrub zerknę. Luz na manetce jest raczej dobry, poluzowałem znacznie bo przy kręceniu kierą rosły obroty :D linka pracuje dobrze, na gaźnikach widać że odbija do końca i ma jeszcze trochę luzu. Oczywiście że obroty ustawiam śrubą :-) Po raz kolejny czyściełem gaźniki i zauważyłem że na pierwszym membrana była lekko pęknięta, normalnie nie było tego widać ale jak sprawdzałem pożądnie każdą część (w tym właśnie membranę) to dostrzegłem ten szczegół. Najbardziej mnie niepokoją te obroty, raz nie spadają poniżej 3k a raz spadają tak, że aż gaśnie. Zobaczymy po wymianie membrany. Pewnie ta dziurka powodowała jakieś nieprawidłowości, ciekawe czy aż tak duże.
  3. Wczoraj zakupiłem wakuometry i dzisiaj podjąłem się próbie wykonania synchro. Waku podpiąłem pod króćce zaznaczone na zielono, wężyk od podciśnienia do kranika zatkany. Regulacja śrubą nr1 bez problemu, podczas próby regulacji śruby nr2 po delikatnym dotknięciu obroty maksymalnie spadają i silnik gaśnie (czy to normalne?), no ale udało się ustawić no i na koniec regulacja śruby nr3 bez problemu Niestety wartość podciśnienia nie jest zadowalająca. Co może być tego przyczyną? Poza tym bardzo ciężko jest ustawić wolne obroty bo albo są na 2tyś a po delikatnym przekręceniu śruby spadają do 900 i silnik z ledwością się kręci. Jak już uda się ustawić te 1200-1300 to po odkręceniu i puszczeniu manetki znów zatrzymują sie na 2-3tyś lub spadają poniżej 1tyś i silnik gaśnie.Świece, filtr powietrza, filtr paliwa nowe.Gaźnik wyczyszczony, dysze nie są zatkane. Mieszanka ustawiona na 2 obroty bo przy takich chodził najlepiej.Macie może jakieś pomysły? Pomocy bo pogoda powraca i trzeba latać :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...