andrzejmirek

Halo, on jeszcze alkoholu kupić nie może..

Da się zauważyć po debilnych emotkach i symbolach typu xD albo ^^ których używasz. Skończ błazenadę, kup co chcesz i zacznij jeździć.

Człowieku o czym ty piszesz. Chcesz motocyklem do jazdy po asfaltowym torze wjechać do lasu? po pagórkach, w błocie? Halo przecież to na logikę nawet kupy się nie trzyma. Zobacz jakie masz zawieszenie w enduro a jakie w ścigaczu. Z całym szacunkiem, ale przestań sobie robić jaja bo nie wierzę, ze pytasz na poważnie a jeśli już jakimś cudem - kup dwa motory. Jeden do jazdy po torze a drugi w teren.

To po co pytasz o ścigacza?

Sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytania.

Panowie nie ten wątek. Wracając do tematu - polecam filmiki enduro krzeszowice. Fajne tereny, dobre żarty, dobry montaż i brak tandetnej muzyki w podkładzie filmiku.

Po pierwsze: nie pisz skrótami bo ciężko Cię zrozumieć. Odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z gimnazjalistą. A to kwalifikuje się pod motorower. O crossie i ścigaczu zapomnij. Po drugie: motor ma jeździć a nie wyglądać. Jeśli ma Ci się podobać, to poproś babcię o kredyt, kup r1 i wystaw na podwórku. Ale weź pod uwagę, że możesz go co najwyżej wypucować, bo nie pojeździsz. Po trzecie, poczytaj na forum jakie są koszta. Zakup to jedno a utrzymanie to drugie. Po czwarte odpowiedz sobie na ważne pytania: gdzie chcesz jeździć, jak chcesz jeździć i czy w ogóle chcesz jeździć, czy szpanować?

Boże co za idiotyczne pytanie. Oczywiście, że lubisz jeździć w mieście i w terenie. Kup zatem ścigacza i śmigaj do lasu, nad czym tu się zastanawiać?

http://pzm.pl/sport-motocyklowy po otwarciu w zakladkach masz Motocross, cross country, enduro ,trial. wybierz dyscyplinę która ciebie interesuje i wejdz w regulaminy . jak przeczytasz wszystkiego dowiesz się u samego źródła. powodzenia

ALeż mi zamotaliscie!

Ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa. Czy przy wzroście około 177 cm bez problemu sięgnę nogami do ziemi? ;d

według sprzedawcy ma 60 km :D No nic, waham się poważnie między tym ktm a yzf250, ale: 1. KTM chyba jest powyżej mojego budżetu 2. KTM jest tylko w 2t?

http://allegro.pl/ktm-250-exc-2006-factory-zarejestrowany-okazja-i2668843200.html Przeca to ma az 60 km :D

ale to chyba nie Twoj pierwszy :)

ale 250sx-f i yzf250 w 4t?

Dajcie spokój, nie będę kupował 350 albo 450! Mam 177 cm i ważę 65 kg więc na chłopski rozum takie maszyny będą za mocne i uciekną mi spod tyłka. Jak wspomniałem, polecono mi Yamahę 250 YFZ na której uczył się znajomy. Mówi, że do nauki i późniejszego śmigania w sam raz. Jakieś opinie? ps. wolę 4T ponieważ jak napisaliście - jest bardziej przewidywalny..

Chcę mieć coś, czym pośmigam po pagórkach, po bezdrożach, jakichś polach. Nie za szybkie, nie za zrywne, żeby się oswoić.

Inny znajomy poleca mi Yamahę 250 YZF. Ponoć 4t. Co myślicie?

KTM dlatego, że kuzyn ma właśnie tej firmy i bardzo poleca. Ponadto sam serwisuje i pewnie serwisowałby również mojego. Jaka jest różnica między EXC 250 a SXF 250? I czy przy moim średnim wzroście i małej masie dam radę śmigać na 250?

Witajcie, To mój pierwszy post na forum. Miałem okazję ostatnio pośmigać na jakiejś tandetnej crossówce. Nie wiem jaka firma i pojemność, ale jakieś pyrkadełko. Bardzo mi się spodobało i chcę kupić coś swojego. Budżet to 10 000 zł. Mam 23 lata, 177 cm i 65 kg. Jestem szczupły. Doradźcie proszę jaki model KTMa wybrać? Przymierzam się do 4T, ponieważ nie chcę jakoś specjalnie szaleć, tylko spokojnie pojeździć w terenie. Myślałem o: - KTM SX 125 - KTM EXC 125 - KTM SX 144 - KYM EXC 250F Czy warto kupować 125, nauczyć się i zmienić, czy może zdecydować się na 250 i bez problemu to ogarnąć? Przeznaczenie: jazda na razie rekreacyjna, po polach, szutrowych drogach, pagórkach, drogasch w lasach. Jazda na początek spokojna, żeby się oswoić, z czasem pewnie jakieś niedalekie skoki i strome podjazdy, jakieś błotko. Liczę się z kosztami utrzymania oraz paliwem, więc to nie jest dla mnie istotne. Ważne, żeby maszyna była bezpieczna i żebym sobie nie zrobił krzywdy. Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.