Witam zakupiłem motor Yamaha r6 Jak się okazało były w nim pokrzywione 2 zawory. Głowica została wymieniona, gniazda doszlifowane i wszystko poskładane. Także zostały wymienione wałki rozrządu ponieważ stare były już lekko przytarte. Wszystko zostało zrobione jak należy, tzn rozrząd ustawiony na znaki, krzywi sie zgadzają, GMP także. Po wszystkich przeprowadzonych zabiegach postanowiłem odpalić motor, lecz niestety było to niewykonalne. Motor kręci normalnie, nic nie stuka, puka, lecz nie chce zapalić. Próbowałem także na zapych, wtedy motor tylko szczelał niebieskim dużym płomieniem z rury. Fajki zmieniałem kolejnością lecz tekże to nic nie dało. Ostatnio po krótkiej próbie odpalenia na rozrusznik i później wyciągnięciu filtra zauważyłem że z gaźników wydobywa się lekki dym. Przyznam że cały rozrząd był ustawiany według książki serwisowej a także wszystko było sprawdzone przez mechanika. Proszę o wsparcie, motor stoi juz 4 miesiąc. Serdecznie pozdrawiam