thorr250

Witam, jestem tu nowy i mam pytanie do was, bo mam prawdopodobnie okazje za dobrą kase kupić CRF'ke. Powie mi ktoś czy opłaca sie kupić Honde CRF 450 z 2006 roku, zarejestrowana jako pojazd SAM, kumpel kupił ją 2 lata temu i od tego czasu nie była jeżdżona, bo nie miał czasu, 2 miesiące temu chciał sie przejechać, oparł ją o ściane, poszedł sie przebrać i jak wrócił była przewrócona i nóżka zmiany biegu rozwaliła mu pokrywe i wyciekł olej z silnika. Wymienił pokrywe, przy okazji był sprawdzony silnik (cylinder i tłok w stanie bardzo dobrym), po regulacji zaworów i gaźnika, wymienił łożyska tylnego koła. Reszta w stanie bardzo dobrym, nic nie cieknie i nowe opony. Jedynie plastiki, mianiowicie tylne boczki są troche poodzierane, ale wkońcu to jest cross :) Wcześniejszego właściciela też znam, co prawda nową crf którą teraz ma goni do odcięcia na torach, ale raczej dba o sprzęt (oleje, filtry zmienia na bierząco, wszystko robi jak trzeba). Cena, którą za to chce to 9000zł, waszym zdaniem opłaca sie to kupić czy lepiej sie wstrzymać i poczekać na lepszą okazje? Dziękuje wszystkim za odpowiedz! :)