Myślę, że Mirek się nie obrazi jak zacytuję SMS-a, którego otrzymałem o godz.15:02 - " Jestem nad Bajkałem w Siewierobajkalsku. Szalone enduro po górach i przez brody. Jestem wykończony. " Gratuluję osiągnięcia celu, odpocznijcie zregenerujcie siły i wracajcie szczęśliwie. To, że Bobesza GS jest stworzony do takich wypraw to wszyscy wiedzieli, teraz dzięki Tobie Mirku wszyscy dowiedzieli się, że PE jest również stworzona do enduro.... Pozdrawiam.