Akurat w ten weekend lecę do rodziny w Janowie Podlaskim i tam się trochę pokręcę, ale co do ewentualnych późniejszych wypadów to myślę, że te 300 - 400 km to z palcem w zupie. Co rozumiesz przez bardzo wczesne? 4 rano?
Gdybyś był zainteresowany również bliższymi, jedniodniowymi wypadami na mazowsze i okolice, to ja chętnie z kimś się pokręcę. Jeżdzę pierwszy sezon. ---edit--- Omatko. Integracja z fejsbukiem ssie. Wie ktoś jak się skontaktować z adminem forum?