Cześć, z przyjemnością obserwuję zainteresowanie saidcarami. W zamierzchłych czasach a było to w poprzednim stuleciu przy Politechnice Warszawskiej funkcjonował Akademicki Klub Motocyklowy i tam spotkałem sie ze zjawiskiem typu moto z koszem. W owych czasach tylko iwany (m-72, K-750, Urale) dawały sobie radę z jazdą w terenie. Nowicjusze na wypieszczonych M-z, czy Jawach nie dawali rady i z żalem patrzyli na swoje zabłocone sprzęty, a iwany były w swoim żywiole. Z tego czasu wyniosłem radość jazdy z koszem, a na jazdach w terenie zdobyłem niezbędne doświadczenie by wykorzystać możliwości tego niesymetrycznego pojazdu. Rzucam propozycję by powstał dział "saidcar" by był bardziej zauważony przez ogół na Forum. Z koszem na śniegu w terenie można się solidnie zapocić i zgrzać. Pozdrawiam i popieram ideę zlotu saidcarów.