malgosza

Części są dostępne, jednak ich ceny...taki remont zdecydowanie przywyższy wartość motoru ;) Też już o kupnie innego silnika myślałam, jednak nie wiadomo co się dostanie, przebiegi już mają spore a nikt w miarę dobrego nie sprzedaje. Tak, mechanik to zrobił, niby gaźniki wyregulował, ale już miał problem z ustawieniem odpowiedniej mieszanki. Potem jeszcze były wymienione pierścienie na tłokach i zawory poprawione bo przepuszczały-teraz trzeba im odpowiednie luzy ustawić. Zdjęta jest głowica i cylinder bo tam gdzieś olej zaczął wyciekać.

Na tych świecach przejechałam nie więcej jak 700km. Wydechy fabryczne, filtr powietrza był wymieniony. Lekko kopci gdy jest zimny na wysokich obrotach, po rozgrzaniu już nie, kolor delikatny błękit ;) Filmiku nie wstawie bo moto rozebrane.

Ok, więc świeca wygląda tak 1985 rok. Tak, ssanie jest ok.

No to po kolei . Gosia bierze klucz do świec , wykręca obie , robi zdjecie i wrzuca na forum :D A co niby z tego zdjęcia będzie można wywnioskować? ;) Świece wykręciłam, ale nie tylko one, bo i głowice i cylinder trzeba było zdjąć ze względu na przecieki. Faktycznie luzy zaworowe są za duże (z tego co znalazłam powinny być 0,06-0,10mm), więc to napewno do ustawienia, dwa dni świąt to będzie co robić :)

Rocznik 1985, motocykla, nie mój ;) Wiem, że trzeba odpowiednio rozgrzać przed jazdą, ale to zbyt długo trwa i normalnym objawem nie jest. A co do tego mechanika...mieszkałam gdzie indziej i teraz niezbyt mi po drodze do niego :)

Witam! Mam Honde cb250 i taki oto z nią problem. Otóż motor nie ma mocy, musi się rozgrzać, trzeba przejechać jakieś 10km nim wskoczy na właściwe obroty i dostaje dopiero kopa. Niby gaźniki wyczyszczone, ustawione, ogólny przegląd zrobiony, ale jak motor wrócił od mech. było gorzej niż zanim go tam wstawiłam. Może miał ktoś podobny problem? Byłabym wdzięczna za sugestie i podpowiedzi. Pozdrawiam - Gosia