Skocz do zawartości

Hameti

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hameti

  1. Problem rozwiązał się sam... Po około 100km dźwięk ustał, stopniowo było coraz ciszej aż w końcu stuk całkiem zniknął. Nic nie wypadło, nic się nie posypało (i mam nadzieję że tak pozostanie :biggrin: ) Może płozy rozrządu musiały się "dotrzeć" do nowego łańcucha - nie wiem.
  2. Rozumiem, dzięki za pomoc. Głowica wraz z cylindrem zostały oddane do planowania i ściągnięto 0,03mm z cylindra i 0,07mm z głowicy, tłok miał seryjny wymiar, więc głowica wcześniej nie była na 90% wcześniej planowana, chyba że ktoś zmieniał samą uszczelkę.
  3. Ja, oczywiście przy użyciu prasy oraz kluczy dynamometrycznych uprzedzając pytanie. Znajomy podpowiedział że przez za bardzo splanowaną głowicę tłok wali w zawory, ale dźwięk występowałby wtedy chyba częściej niż na filmie.
  4. Witam, po remoncie silnika tj wymiana tłoka, szlif cylindra, planowanie głowicy, wymiana wszystkich simmeringów i łożysk (oprócz dolnego łożyska korbowodu, korba nie miała luzów, została więc założona taka jaka była, wcześniej żadnego stukotu nie było), w moto występuje dziwne pukanie jak na video niżej, zawory ustawione dobrze według serwisówki, napinacz rozrządu mniej więcej w połowie wysunięty, przed remontem dźwięk nie występował. Chodzi o stuki występujące na filmie co około 1 sekundę. Co może być przyczyną? https://drive.google.com/file/d/1nNyEhigWgCKdVBegsWlO5OV1Kjd7JiXs/view @EDIT: Dzięki za upomnienie zamiast wywalenia tematu do kosza, już poprawiam post, ale nie wiem w jaki sposób zmienić nazwę tematu. Motocykl to Yamaha XT125X z 2007 roku (ten sam silnik co w YBR125, oznaczany jeśli się nie myle jako "5VL"), numer silnika to: E393E-007353, NR VIN: :ZJM7401H074023857. Dodatkowo wrzucam poglądowe zdjęcie silnika i motocykla, żeby łatwiej było poznać
  5. No właśnie nie wiem jak to sprawdzić, ale na wolnych trzyma bardzo ładnie, obroty nie skaczą. @Edit, zauważyłem, że po postoju jak odpalam, nie odpala na strzała mimo bdb kompresji, jak juz odpali to opornie sie wkreca a z wydechu cieknie, po jakis 10-20 sekundach jest juz normalnie i moto chodzi normalnie oprocz problemu ktory opisalem w 1 poscie.
  6. Witam, mam dziwny problem z yamahą DT 50, od razu mówię, że próbowałem wszelkich sposobów regulacji, jeździłem iglicą w góre i w dół, śrubka powietrza też wkręcona na maksa, i wykręcona bez różnicy. Więc tak, kiedy dam więcej niż 1/2 manetki normalnie, i wiecej niz 2/3 manetki na ssaniu to motor robi "buu" i jesli nie odpuszcze to gasnie. Jest to am6, seryjny cylinder i gaznik poszedl do mechanika, wymieniony zostal na Polini for race 80cm, gaznik 19mm PHBG, zalozylem tez karbonowe listki membrany, Na samym poczatku prac zauwazylem ze jak przegazowalem to swieca sie od wibracji obraca... od razu ją zakręciłem, mogło to jakoś uszkodzić układ? Czy jak zakręcę śrubkę powietrza do oporu, to moto nie powinien zgasnąć? Czy możliwe, że przyczyną jest zużyta świeca? Może łapie lewe powietrze? Jak to sprawdzić? Dysza główna 75, Nagrałem filmik jak to wygląda: http://www.youtube.com/watch?v=sxNcSGzmYhs Pozdrawiam i z góry dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...