Hej, witam się chociaż już się witałam ,ale jeszcze wypada więc witam ponownie Was:). Córeczka śpi ,facet na zakupach a ja mam ochotę na piwo w za tłumionym ,zadymionym pubie ,w tle Guns & Roses ... A się rozmarzyłam :)Więc sobie pomyślałam że tutaj na piszę :) No i wyprowadziłam z garażu CB 1300,wielka krowa,ciężka i ja też duża ,wysoka,mięśnie też jako takie ,bo córkę dzwigam, ale przeraża mnie ta honda ,fakt prawko jest ,(bez doświadczenia moje poczynania drogowe )i tak sobie myśle że jednak nie dam rady . Wprowadziłam do garażu ją znowu ,i stwierdziłam że może na początek kupić sobie malutki motorek prawie jak skuterek ,potem jak troszkę po ćwiczę i poczuję temat ,to zaopatrzę się w większą moc niestety nie ma mam już osoby która by mi coś doradziła ,więć liczę na Wasze rady.Ale 1300 nie sprzedam bo to pamiątka ,więc fundusze bardzo ograniczone .