Skocz do zawartości

lasuch86

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia lasuch86

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Z tego co mi wiadomo to WSK to nie jest żaden szczyt techniki. W czasach co powstał ten projekt silnika nie zwracano za bardzo uwagi na smarowanie. Wnioskując z tego to jest obojetne jaki wlejesz olej, wystarczy tylko aby był tłusty. (Obojętnie jaki olej do skrzini).
  2. Najlepiej to nalac coca-coli i Wd40 i pożadnie wymieszać, wyczyści wszysatko. Cola wyżera rdze a wd konserwuje. Tylko należy pamiętać aby nie kupować żadnych podrubek coli :-) , najlepsza jest oryginalna. Pozdrowienia dla wszystkich
  3. No tylko że sprejem to mie wyjdzie maks 300 zł a lakiernik napewno weżmie wiencej :D
  4. A co myśliće o malowaniu sprejem?? To chyba wyjdzie taniej niż dac lakiernikowi do malowania :( Ile potrzeba tych spreji żeby ją całą pomalowac?? Pomożecie :?: Pozdrawiam wszystkich 8)
  5. Mam takie pytanie. Warto jest wkładać pieniądze do wski na remont karoseri?? Silnk mi chodzi (z drobnym szegulikiem opisanym w innym poście). Ogólnie wszystko jest dobra i nie wiem czy się oplaca to malować . Co wy o tym myślicie?? Opłaca się?? Pozdrawiam
  6. Tłok jest że się tak wyraże z epoki. Mieszanka to raczej też nie będzie bo silnik zanim się zagrzeje to chodzi idealnie, a to właśnie zimyn potrzebuje bogatrzą mieszanke. Pojeżdże jeszcze troche i zobacze może się dotrze.
  7. Co mam zrobić jak silnik mi sie zagrzeje to traci na mocy i z cylindra dochdzi jakiś dziwny dźwięk jakby sie zacierał. Cylinder był po szlifie i dotarty, wymienione pierścienie o troch jeżdżone. Puźniej WSKa była odstawiona na 10 lat. włąsnie ją wyremontowałem i nie wiem co mam z tym zrobić. Prosze was o pomoc:-) z góry dziękuje
  8. Od dłużeszego czasu prubuje wyregulowaś moją WSk 125. ale zawsze gdy się zagrzeje to gaśnie i się potem nie da odpalic. Prubowałem już regulacji zapłonu i wydaje mi się że jest dobrze wyregulowany a mimo to nie chce odpalić. Jak jest zimny to odpali ale jak się doda gazu to silnik się dusi powietrzem, powiedzili mi, że to zatkany wydech więc go wyczyściłem i nic nie pomogło. Kompresja jest dobra, świeca również, kondensator i cewka zapłonowa terz nowe. PROSZE POMUŻCIE BO MI JUŻ BRAKŁO POMYSŁÓW CO Z NIOM MOŻE BYĆ, Z GÓRY DZIĘKUJE ZA POMOC
×
×
  • Dodaj nową pozycję...