XTZ 750 ma taki specyficzny tlumik, rurki nie lacza sie w jeden przed tlumikiem, tylko obydwie rownolegle wchodza w ten tlumik. Poradzcie, skad wziac (w "rozsadnej" cenie) taki tlumik, w wersji glosniejszej od oryginalu. Bo oryginalu kierowcy puszek nie slysza nawet wtedy, kiedy jestem na wysokosci ich lusterek. Czuje sie lekko niepewnie, kiedy widze, jak kierowca puszki podskakuje z zaskoczenia widzac mnie w szybie. Wolalbym, zeby jednak mnie wczesniej uslyszal... Ewentualnie - moze probowaliscie podpiac "zwykly" tlumik (z okraglym wejsciem) pod super tenere? Jakas przejsciowke jak sie zrobi to styknie? A jesli tak, to jaką/z czego i u kogo (kowala/slusarza/stolarza itp;)? No i, czy wybierajac tlumik, o ile da sie go zamocowac przez wspomniana przejsciowke (mowcie, czy sie da), musze sie kierowac czyms jeszcze oprocz +- pojemnosci (np, czy sharka zdjetego z bandita600 mozna brac)? I wszystkie inne rady tez prosze, bo mam wrazenie, ze akcesoryjny tlumik do xtz to zjawisko zadsze niz przepisowo jadacy motocyklista... :I No, chyba ze ma sie czterocyfrowa kwote do wydania, ale akurat ja nie mam :)