kilu

a czemu nie masz zaufania??

Da się wszystko, ale ja nie mam założonego nic. Fajniej jest ;)

Dobre, dobre - a może ktoś coś jeszcze ma w zanadrzu?? Wiecie - co za dużo to zdrowo!!

To kolesie są spox ;) Ja nie widziałem - i ne chce widziec - rozwalonego motoru jak Wy :)

Obetnij go 2cm z tyłu - będzie miał ładne tłumienie. Możesz go również rozwiercić - ale radzę dać to specjaliście.

Borsuk jak zwykle - czyta w moich myślach ;)

Czy macie jakieś pomysły? Skończyłem niedawno generalkę robić i teraz chciałby chłopakom zaimponować wyglądem (mojego rometa rzecz jasna:)). Proszę pisać ;)

A tak apropo: co się Gościu uparłeś tak na ten tuning silnika?

Ja też doradzam Simsona, choć mam Rometa Ogara 205 ;) (Pojedzie mi bez żadnych przeróbek silnika 63 km/h), ale jednak Simson cool

Ja mam Romet Ogar 205. Wczoraj skończyłem robić generalkę. Beż żadnych ingerencji w silnik jedzie 63 km/h.

To chyba dziwne, może u nas mają jakieś Jawki zjechane albo coś... Nie wiem - to co napisałem wyżej wiem z doświadczenia.

I takich gości jak DZIKI lubię!! Zawsze się liczą z oceną innych, naprawdę fajni goście. Znam takich co to mają ANKURA (Borsuk - nie Ty) i mówią, że umieją całą mechanikę. A tak naprawdę to silnika od Rometa dobrze nie złożą. Ja się przyznam - nie rozkręcałem silnika od Rometa bo się nie znam na częściach pierwszych. No może jak skrzynię bigów robiłem - to jeden raz.

Jak pamiętam to kumpel miał WSK 125 i lepiej było biegi bez sprzęgła wciskać, bo jak ze sprzęgłem wcisnąłeś to się cała skrzynia sypała :) Ale maszyna była cool.

W ogarze się skrzynia sypie, ale Jawkę musisz średnio co miesiąc remontować - udowodnione naukowo :)

Mój kumpel z klasy zrobił w jednostronnym dyktandzie ponad 60 błędów!! To trzeba mieć talent!!

A jeżeli chodzi o Ogara 205 to on nie ma żadnych blokad założonych. Można go natomiast ztuningować przez rozwiercenie silnika, gaźnika oraz rury wydechowej (tłumika). Ja mam tak przerobiony i jedzie max. 63. A powera też ma ładnego.

O docieraniu masz pościk http://forum.swiat-motocykli.pl/viewtopic.php?t=2615 .

Ruszać normalnie, jechać jakieś 30 - 35 km/h. Docierasz go jakieś 500 km na prostej drodze. Nie po trudnym terenie bo Ci się cylinder przegrzeje.

Jak masz w papierach napiane, że 50ccm to Ci nic zrobić nie mogą, nawet jakbyś się przyznał do tego, że masz oblokowane...

w ogóle kto wymyślił to BIOPALIWO!! Jakieś cioty co myśleć logicznie nie umieją!! Ja (my) jakbyśmy rządzili tym państwem to by były czasy:)

Jakbyś na MZ przyciął... ehh... po prostu... ja kocham MZ!!

Ja ujeżdzałem CZ Ładnie się prowadzi. Ale jak już coś to kup MZ ETZ 250 :)

Znając polską policję pewnie już nawet kamery posprzedawali :) Fajnie by było...

Dzięki, a nie wiecie jeszcze czasem jak zdobyć taki akumulator??

Ja mam MZ ETZ 250 (7 lat na niej nie jeździłem, bo ojca a ojciec nie da...). Jak pamiętam z ojcem żeśmy jeździli to to praktyka bezawaryjne było... P.S. Borsuk... do maja... 8)