fik554

Witam. Ogladalem taka maszyne we Wroclawiu rocznik chyba 1998. Moc naprawde spora (zdecydowanie mocniejszy od exc450!) Ale ta masa... ;/ Model bez stacyjki (SXC) i elektrycznego rozrusznika. Ogolnie fajny motocykl jezeli ktos szuka czegos "uniwersalnego" i ma sile w lapach to powinien spokojnie dac rade(NO I DOSWIADCZENIE!) Moze nie bedzie latal po torach MX ale na sobotkie wypady z kolegami do lasu sie nada ;-) 540ccm + 130kg to juz cos. Pozdr.

Myszonku niestety nie masz racji ;-) Mam dokladnie taki model jak ty w swojej yzf'ie jak ladnie napisales: DID520 ERT2 tylko ze dlugosc 112 :biggrin: Niestety nie sciemniam lanuch kupilem w intermotors okolo 4miesiace temu wraz z zebatkami (JT tyl + Supersprox przod) Lanucha nie maja na stanie i nie mieli tez jak go chcialem kupic... Jakos zaczarowali i na drugi dzien juz mialem zloty naped w yamaszcze;-) Sorry ale taka jest prawda ze wiekszosc sklepow ma 100% jak nie 200% marzy. W polowie sezonu kupilem kask AGV AX-6 tez w intermotors w super przecenie z 700zł za 450zł bylem zadowolony wkoncu obecnie najwyzszy model agv. Dwa miesiace pozniej na motobazarze we wroclawiu sprzedawali AX-6 po 350zł, a i pewnie by sie cos stargowalo ;) Niestety taki biznes:) Myszon jezeli nie wierzysz Twoja sprawa, zapodaj fotka swojego pudelka, chetnie zobacze. Na kazdym ogniwie mam napisane naprzemienie D.I.D i ERT2 ;-) EDIT: nie wiem co Ty masz do mojego pudelka :biggrin: przecież jest takie samo: ;) :notworthy: http://www.didchain.com/offroad.htm Pozdr. :icon_mrgreen:

Witam ;-) Jezeli chodzi o ten lancuch: http://www.bikepics.com/pictures/594452/ To zaplacilem za niego.... 160zl ;-) Intermotors rulzzz :biggrin:))) Podobno jest to najlepszy lancuch do MX takiego uzywa RC ;-) Przez 50h jazdy naciagalem go 2x. Naprawde konkretny lancuch. Pozdr

KTM EXC450 to Endurak, koszta jego utrzymania(serwis) sa mniejsze niz CRF. A moc jest o wiele spokojniej oddawana niz w crossach typu wlasnie CRF... DRZ jest niezawodnym motocyklem, napisalem tylko ze w razie gleb zazwyczaj cos odpadnie, wygnie sie etc... Wybor nalezy do Ciebie :) Pozdr.

CRF to wyczyn w 100% i koszta utrzymania takiej dzikiej 250 sa naprawde spore, czesta regulacja zaworow, olej w silniku wlasciwie co chwile sie wymienia jak duzo jezdzisz (pare razy w tygodniu // 10h+ na tydzien//) DRZ chwalone jest za swoja bezawaryjnosc jednak ja jestem sceptycznie nastawiony do tego modelu, w mojej ekupie jest taki motocykl i wiekszosc pozadnych gleb konczy sie np skrzywiona chlodnica, polamanymi oslonami plastikowymi, mowi sie trudno ale w crossach po mega glebie podnosisz i jedziesz dalej.... w YZF 9/10 gleb konczy sie bezstratnie nawet nie trzeba kiery nastawiac na teleskopach nic absolutnie.. Strasznie by mnie denerwowalo ze po kazdym dzwonie mam do wymiany/naprawy jakas pierdolke. Jezeli nie masz ambicji naprawde ostro latac po terenie (czyt. przesadzac i czesto odwiedzac krzaczki etc.) To Drz jest swietnym motocyklem... Ale szczerze mowiac wolal bym EXC 450, mocy "troszeczke wiecej" wiecej roboty serwisowej, ale zdecydowanie mniej niz przy crossach typu YZF, CRF, KXF itp :) EXC nie jest tak wysilony jak YZF czy CRF ktore maja z tej samej pojemnosci 60km gdzie KTM zostaje z wynikiem 49KM... Nie trzeba tak czesto regulowac zaworow, nie wypalaja sie tak szybko, tlok napewno przetrzyma dluzej itp... Jezeli nie masz ograniczen finansowych.. bral bym pomaranczowa 450 bez zastanowienia ;) (KTM nadal daje komplet do SM za 2800zł do kazdego nowego EXC zakupionego w salonie;)) Pozdro ;)

Na wyprawach zalewalem do YZ250F 3L a "setkowicze zwei taktowi;)" czyli 125 2t 5L. Dosc szybka jazda enduro, bez jakis mega podjazdow czy cos, zwykla jazda przed siebie ;) Jak wyglada spalanie na 100km nie mam pojecia :cool: Wiem tylko ze jak jezdzilem na tor mx to pelen bak (7L) starczal na 3h zabawy door to door. Czyli od domu do domu :) Pozdr.

Witam. Postanowilem przesiasc sie na Supermoto. Do pelni szczescia w smiganiu po asfalcie w motocyklu potrzebuje stacyjki, swiatel(nie wchodza w gre modele bez homologacji, tylko full legal), pierdolniecie milewidziane, wrecz konieczne. Podobnie jak mozliwosc przycierania podnozkow:D :icon_mrgreen: Zaczynalem na Dt80 i po przesiadce na YZ250F zrozumialem co oznacza powiedzenie ze cos ma "dopierdolenie"(* przepraszam za przeklenstwa ale bez nich nie oddal bym swoich emocji) No dora bo sie rozpisalem ;) Wiec: Co powiecie o KTM'ie LC4 DukeII ?? Sluszna pojemnosc 640 60konikow wiec jest juz na czym posmigac, a silnik lc4 nie do zabicia. W De mozna zlapac takiego za 13-14kilo zł (2002-2003 rok) Myslalem takze o modelu KTM LC4 640 SUPERMOTO, ale czytalem na kiedys wypowiedzi na forum ze bardzo lubi shimmi lapac. Czy ktos moze to dokladnie przedstawic ? Generalnie potrzebuje maszyny na miasto i male wypady w zielone (zaden teren, czy skoki, poprostu pojechac gdzies z laska pod namiot). Yamaha jest chwalona za Xt SM, jednak ja szukam czegos bardziej narwanego :icon_razz: Wheelie te sprawy ;) Suzuki DRZ400 tez odpada, fajna maszyna ale jednak troszke mocy za malo... Ma swoje 400ccm ale jest raczej spokojny (w porownaniu do crossowek 4t np YZ250F). Chyba idelana opcja byl by KTM EXC450 z kolami SM... ale nie dysponuje az takimi srodkami $$... :icon_razz: Pozdrawiam. :icon_rolleyes:

Czlowieku nie pisz takich glupot bo tylko sie osmieszasz. Sam masz EXC ktora jest homologowana odmiana SX i poza oczywistymi roznicami w silniku, wlasnie posiada cewke ktora daje prad na swiatla, a nie tylko i wylacznie do zaplonu silnika jak to w crossach. Polecam obejzec ten link: http://www.allegro.pl/item116619369_zareje...ego_crossa.html Sam kiedys bylem zainteresowany zeby do swojej YZF'ki zalozyc pradnice z WR'ki zeby miec swiatla. Ale koszta takiej przerobki (znalazlem cewke uzywana za 500zł) troche mnie zniechecily :icon_exclaim: Pozdrawiam

przecież napisalem w poscie wyzej ze mam zalozona 100/90 19. Fotki zobacz w moim profilu na bikepics.] Pozdr. :banghead:

Witam !!! 1. Sklep Martin Motocykle moge calkowicie polecic !!! Zamawialem dwa razy i za kazdym razem towar mialem na DRUGI! dzien po zamowieniu !!!!! 2. Opone Duro Acceletrator mam od jakis 3tygodni w swojej YZ250F i..... zjadlem ja prawie do zera... Byla to moja pierwsza opona crossowa wiec nie moge jej porownac do innych, ale z tym ze wytrzymuje jakies przejazdzki na asfalcie... Moze i spokojne tak, ale gdy ja tylko widze czarne ubite podloze to na kolo wrzucam wiec raczej zjadam opone w oczach. Mam 100/90 19 i jest napewno szersza niz mitas c-10 100. Pozdrawiam.

W swojej Yz250f mam dokladnie to samo.. Ksztalt klamki sprzegla doprowadza mnie do szalu.. :D hamulec jest jakos normalnie zrobiony, a sprzeglo kurde jak zupelnie z innej bajki ;/ Ja przesuwam mocowania dalej na kierownicy tak aby wlasnie nie wsytawaly poza kiere i mam dosc mocno dokrecone mocowania do kierownicy... Jak narazie nic sie nie lamie, moze to dlatego ze mam listki zalozone ?:buttrock: Moze mi sie jakos farci poprostu ale wyglebilem juz przynajmniej po 20x na kazda strone i klamki mam prosciutkie, nic sie nie powyginalo, zadnych luzow, stukow pukow... No coz... moze to Yamaha poprostu :buttrock: pozdr :notworthy:

Wymieniles na irydowa ? Mozesz podac cene i namiary na jakis sklep ?:D I moze przeprowadzisz test czy sie nie zalewa na takiej swiecy ?:notworthy: Tzn na wylaczonym silniku odkrec ze 4x manetke do konca i sproboj odpalic. Czekamy na info :buttrock: Sam u siebie zalozylem zwykla za 30zł i teraz sie zastanawiam czy moze na Irydowa wlasnie wymienic... Ale ogolnie nie nazekam, nie udalo mi sie jeszcze jej zalac... A lezalem juz spoooro razy :buttrock: Pozdr.

Czerwone kolanko nooorma :notworthy: Sam sie kiedys przerazilem jak odpalilem motor wieczorem, zostawilem na jakies 4min i poszedlem do garazu :buttrock: Wracam a kolanko swieci sie jak zarowka :buttrock: Gdy metal jest czerwony jest bardzo podatny na oborbke mechaniczna, czyli jak pukniesz mlotkiem w taki wydech to zrobisz niemale wgniecenie :buttrock: Podobnie w czasie gleby, im cieplejszy wydech tym wieksze prawdopodobienstwo wgniecenia/uszkodzenia. Pozdr :D

Fajna :rolleyes::D okolo 60km ma wiec :) :flesje: a na powaznie: jezeli masz jakies wieksze doswiadczenie to smialo bierz. Nie wiem czym wczesniej smigales, ale jezeli klase 125 2t/230 4t masz obcykana to mozesz spokojnie ja brac :flesje: Cena jest jaknajbardziej ok za ten rok. Z czesci eksploracyjych to: Lancuch rozzadu 150zł tlok 450zł korbowod 450zł Ogolnie dobrze by bylo jak bys sie dowiedzial kiedy bylo cos w niej robione, np wymieniany tlok czy cos. Przy takiej "amatorskiej jezdzie" to tlok na sezon sppppoooookojnie wyrobi ;) Pozdr. Olej co 5h jaknajbardziej !!! ale filtr mozemy sobie zostawic i co druga wymiane zmieniac... no chyba ze ktos jest mega pedantem albo ma poprostu za duzo kaski :D Oleju wchodzi okolo 1,3-1,5L wiec wydatek raz na 3baki paliwa spory a do tego filter 15zł.

Witam. Moj znajomy lata juz 2gi sezon na jednym tloku w Kawasaki KX125 z 2000r http://www.bikepics.com/members/fik554/00kx125/ Remont byl robiony w Czechach wymieniany cylider razem z tlokiem. Jak narazie Kx lata ostro. ;) Koles naprawde daje w palinik (4lat jezdzi crossami) Nie mowie ze jest to super zdrowe dla silnika i w ogole. Daje wam tylko do zrozumienia ze po 10h wyjmujecie tlok jak nowy i wyrzucacie naprawde 300zł w bloto, bo spokojnie mozna te wartosci przeciagnac do 2-3dluzej ;] Pozdr. Btw: Mowicie ze tloki Prox'a pekaja po 4h tak :D:D:D Ciekawe bo ja do swojej Yz250F takowego zapakowalem mam juz 12h i jeszcze nie strzelil hmmmm :) :flesje: :flesje: