trovao

Jak tak na chłodno myślę to tak. Naczytałem się tu i ówdzie że buty motocyklowe kupuje się o rozmiar większe niż się nosi normalne "adidasy" - i chyba to zrobiło mi burze z mózgu.

Mierzyłem wczoraj nowy model SMX Plus i jestem zachwycony wygodą. Tylko mam dylemat rozmiar 42 ( taki jak noszę na co dzień ) jest idealny, but jest dopasowany , nigdzie nie uwiera, nie ciśnie i myślę że z uwagi na dość miękki środek - pianka/ gąbka jeszcze się ułoży dopasuje do stopy. Czy dmuchać na zimne i brać rozmiar 43 - tutaj noga nie lata ale też nie przylega tak dokładnie. Mając na uwadze ułożenie się buta pod stopę obawiam się że może być w późniejszej eksploatacji już luźny. Co doradzicie ? Jak ma się do tego teoria kupowania butów motocyklowych rozmiar większych niż normalnie nosimy? Z drugiej strony czytałem że nie tyczy sie to alpiny ...

Czyli zwracam do sklepu. I znów pojawia sie problem co dalej w kwocie 800-900zł. Nieprzemakalność nie jest dla mnie priorytetem, bardziej chodzi o dobrą wentylacje ale bez skrajności typu wersje "air" - perforowane. W poznaniu ciężko przemierzyć alpiny :( Bo chyba z SIDI nie mam co szukać innych modeli.

Witam! Miałeś taki przypadek z vertigo? Buty dostałem w piątek wiec moge je zwrócić gdyż kupowałem z netu więc mam 10 dni na zwrot. Jak się nie rozejdą/ułożą to zostanę z ręką w nocniku :) Pozdro i czekam na odpowiedz.

Odświeże trochę ale mam chyba pewien problem. Kupiłem SiDi Vertigo 42, taki też mam rozmiar butów na co dzień. Ogólnie niby są dobre, mam lekki luz na pięcie, w palce nic nie ciśnie. Jeździ się w nich bardzo wygodnie. Ale .... No własnie but lekko obciera mnie w mały palec przy chodzeniu ( z boku ) w miejscu gdzie prawdopodobnie przypada mocowanie slidera. Mierzyłem rozmiar 43 i były stanowczo za duże. Miał ktoś podobne doświadczenie ?

Witam! Do zaoferowania mam buty motocyklowe firmy Firefox model Raptor, sygnowane przez Polo ( polo-motorrad.de ). Kupione w zeszłym roku pod koniec mojego kursu na kat A, miałem je kilka razy na nogach. Buty są jak nowe, żadnych oznak zużycia, nic nie jest powycierane, łącznie z napisami wewnątrz. Nie ma też mowy o przepoceniu - kurs robiłem późną jesienią. Buty bardzo wygodne, aczkolwiek odpowiednio sztywne, szczególnie w kostkach, idealne do miasta. Polecam http://allegro.pl/show_item.php?item=2092813612

Witam! Kupię Suzuki SV650S w pełni oryginalną lub zbliżoną do oryginału. Nie anglika. Do 7-8 tyś, a więc raczej z rocznika 99-03. Stan wiadomo, że jak najlepszy ;) Z sensownym przebiegiem itp.