miałem kilka lat temu 929 potem 1000rr teraz wróciłem do 900rr '99 929 bardzo fajny motocykl bardzo zwrotny , to na plus , nie jest taki odchudzony jak sc57 też plus , wytrzymały ale to jak niemal każdy fireblade. podobno były w nich jakieś problemy z pekającymi blokami silników ale gdzieś tak doczytałem tylko kiedyś. Ogólnie mogę polecic bo sprzet bardzo fajny , z minusów to dośc nerwowy przód , bez amortyzatora skretu się jeździc nie da , no i chyba najbardziej paliwożerny z całej rodziny. 10/12 L to nic nadzwyczajnego. 1000rr przy podobnej jeździe 8-9 a 900rr to teraz koło 6,5-8L. 929 to pierwszy fire na wtrysku stąd był on niezbyt dobrze jeszcze dopracowany. ps. Gargamel czy Ciebie tak na prawdę odstrasza te kilka kilo ? Bo to dla mnie szczerze trochę przegięcie żeby 2-4 kilo i od razu robic z tego dramat. będzie z max 3-5 kg cięższa od rr ' 2011