Witam, otóż chciałbym odrestaurować motocykl marki Yamaha z 1986 roku, który dostałem w prezencie. Motor jest na chodzie, ale niestety ktoś nawywijał przy instalacji elektrycznej i nic nie działa, więc postanowiłem zrobić ją od nowa. Moje wiedza jest znikoma dlatego zwracam się z prośbą na forum Prądnica jest 6V, więc cała instalacja taka musi być, ale mam kilka pytań: 1. Jeżeli oryginalnie motor był wyposażony w akumulator, to czy muszę go uwzględniać jak będę robić kable na nowo? czy da się zrobić tak żeby go nie było? 2. Jakie części będę potrzebować np. regulator napięcia itp 3. Czy jestem w stanie podłączyć kontrolki, czujniki są, tak żeby wszystko działało? Dziekuję bardzo za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam Kuba