Taki mały update i trochę odpowiedzi dla Zbycha - > inspiratora. :-) Sprawdziłem wszystkie mozliwości (wypożyczenie, transport motorka tam i z powrotem oraz zakup na miejscu). Z racji tego, że wyjazd do Kanady powtórzę żeby zawadzić o Alaskę (znów zainspirowany: http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=602114 więc przeszła opcja zakupu motorka, użycia, zostawienia w Kanadzie na kilka miesięcy, ponownej wycieczki na 3-4 tygodnie (a może i trzeciej, bo kraj spory) i decyzji co dalej. Opcje - sprzedaż motorka, ściągnięcie do Polski, ściągnięcie na do Australii albo innej Azji. :-) i ciąg dalszy tam. Wybrałem Kawasaki KLR650. Udało się (pomoc Polaków jest bezcenna :-)) model z 2009 roku za ok 4500 CAD. Dojdą do tego różne inne koszty, ale bez względu na wybraną opcję ciągu dalszego, wygląda na to, że takie rozwiązanie jest najkorzystniejsze. Pozdrawiam, R