Nadszedł czas na wymiane kapci w moim bandziorze.Kupiłem go w tamtym roku jako pierwszy motocykl,więc nie jestem zbyt doświadczonym kierowcą.Ponieważ troche kasa mnie blokuje chciałbym,aby ktoś doradził co wybrać:opone używana,może nową markową(leżakowaną która ma z 5 lat),a może nową mniej renomowanych firm jak SHINKO,MAXXIS,HEIDENAU.Wiem że temat w necie już krążył,ale nie padły kąkretne odpowiedzi,pisze sie że..." na oponach sie nie oszczędza" proponuje się te droższe,albo na jakich kto jeżdzi i jak sobie chwali.Proszę o pomoc.