szarowiak

mozecie usunac ten temat i wszystkie inne, sam sobie poradze spokojnie ,paaapapapapapapa

mogles edytowac post i cala swa wspanialomyslnosc upchnac w jeden, myslisz że ze mnie slaby mechanik bo mam 22 lata i malo w portfelu? Szkoda ze nie widziales samochodowego alternatora12v z zatartej skody sasiada 102 w javie 350-6v , zrobilem narazie 370 km i smiga rewelacyjnie, ale po co, ty bys kupil na moim miejscu elektronike, przeczytal instrukcje obslugi, dokupil magnes Vape, Nie bede sie wspieral , nie jestem z miasta, poprostu ustapie ci , niektorzy golymi rekami potrafia wiecej niz ci co maja garaz pelen gadzetow, moze i ubruziles kilka razy rece smarami nie wiem, ten motor na wiosne bedzie gotowy,a na forum napewno znajdzie sie ktos kto czasem wspomoze radą. pozatym jesli cos skladam to zawsze tak by bylo to jak nabezpieczniejsze w pozniejszym uzytkowaniu, wiec twoje komentarze ze bedzie to niebezpieczne na drodze sa niepotrzebne, reszty doszuka sie mechanik na przegladzie ktore mu kaze doszczetnie sprawdzic moto zanim wyjedzie, bo wiem ile koni tam siedzi, moc jak alkohol- dla mardych ludzi. a wiec nie oceniaj mnie rpzez pryzmat dzisiejszego pokolenia z czego polowa JP.

do tego pana wyzej moze i nie mam wiedzy na temat 4t ale mam ambicje! twoj post wogole mnie nie ruszyl!! odwrotnie- z tego gowna ulepie sznurek, jestem w studni i wiem o tym ze bardzo glebokiej ale twoim radom jak ETZ to z niej nie wyjde , myslisz ze sie odrazu urodziles i wiedziales gdzie szukac zaworu? A czesci nie kupuje byle gdzie,tylko potrafie pokombinowac, kupic za grosze.Nie wszystkich stac na kupowanie w salonie po cenie 5x wyzszej niż np. od sasiada, Jestem ciekaw jakie i ty miales problemy i co pisales tu na forum bo napewno nie zakladales samych tematow typu"czy ktos oprocz mnie wie/zrobil/widzial jak..." itd , Miales racje mogles sie nie wtracac do tematu bo widzisz wiekszosc ludzi chce pomoc i wie ze taki nieudacznik jak ja wkoncu nauczy sie czegos, a tak bedzie. A ty pokazales ze potrafisz czlowieka zmieszac z blotem i dac mu po lbie :clap: brawo brawo

wiem juz o co chodzi powoli, Zrobie podobny wakuometr o ile to mozna nazwac z takich rurek, jesli dobrze kumam, to w tej rurce bedzie wiecej oleju(tym zalal rurki tam kolega w swoim sprzecie ) w ktorym gazniku wystapi wieksze podscisnienie, wtedy nalezy nieco go shamowac poprzez srube regulujaca albo wyrownac z drugim, Dobra jutro zabiore gaznik na stol i rozbiore na czesci. Mysle ze pare machach rozrusznikiem powinno sie widziec ktory gaznik kiepsko ciagnie a ktory ssie jak mloda dziewica, pozdrawiam

chodzi mi cos w stylu wy**raj sie a ne daj sie^^ tzn sposob za 0 zl 0 gr we wlasnym zakresie, moze zelazko,

http://www.youtube.com/watch?v=A4vS4c3S8y0 Tu mam filmik jak pracuje, troche nierownomiernie , nie wiem co z czym tu zabardzo zjesc, musze cos wymyslec na ta synchronizacje holewaaa

ta podpowiedz o zatkaniu kruccow jest dobra, tak wlansie myslalem dlaczego sa 3 zatkane a jeden pusty otwarty, do tego jednym z 4 polaczen gaznik-silnik wystaje metalowa krotka rurka jej tez nei zabardzo czaje gdzie podpiac, po zatkaniu jakby silnik lepiej sie zbierali rownomierniej pracowal , odrazu nie dawalemmu po obrotach, wypalil ze 200 ml i dopiero na rozgrzanym, musze wziac kamerke i eam pokazac co i jak wyglada bo w kilku zdaniach tez jungli w moim gfarazyku nie opisze, pozdrawiam

popatrzylem troche,potrzebne mi beda wakuometry, czy ktos ma jakis pomysl aby w domowy sposob je zastapic? ,moze jakis licnzik z wodomierza albo szczelinomierz cokolwiek ^^

niedawno zakupilem brakujacy modul zaplonowy , wczoraj postanowilem odpalic wkoncu silnik, po kilku machach zalapal o dziwo na ssaaniu i drazu wkrecil sie na obroty, malo reagowal na linke , podnosil obroty do 5 tys i zaczynal sie dusic, po 3sek wchodzil do prawie 10 tys, kilka razy tak zrobilem i przestalem bo widzialem ze cos jest nie tak wiec nie bylo potrzeby katowac , ustawilem niskie obroty pokretlem obok i zaczalem sie przysluchiwac pracy silnika, nic nie stuka nic nie piszczy wiec chyba dobrze, ale nadal jest cos z gaznikiem nie tak, paliwo bardzo szybko ubywa, dziwnie reaguje na linke gazu, z paczatku ma przyduszenie, potem wkret na 4-5 tys i po jakims czasie odrazu prawie na maxa, obroty powoli spadaja, i tu mam kilka pytan, jak reguluje sie taki goznik? moze to wina tego ze gazniki nie leza w poziomie? tylko nieco na ukos,jaki element regulowac z samego poczatku?na prawym gazniku wystaje krotka metalowa rurka, po jej zatkaniu silnik jakby lepiej pracuje, tez nie wiem do czego, ogolnie z gaznikow wystaja jeszacze 2 gumowe ciensze wezyki, zajrze teraz do manuali , mam 2 z wczeniejszego tematu kolega mi podeslal, tak czy owak mysle ze warto rehabilitowac ten sprzet, niezle wyje i chyba ma dobrego kopa, nie moge sie doczekac jak wyjade nim na lake, bo na ulicy to szkoda na pierwszy raz zeby mnie zarzucilo i jeszcze cos bym porysowal czekam na wskazowki, moze ktos mam taki sprzet i wie jak rozgryzc prblem z regulacja i spalaniem w tym moto? pozdrawiam

zamienie owiewki-niebiesko-biale za tlumik dobrej firmy do gsx plastiki sa cale, lewa strona minimalnie przydrapana jakby ktos raz przejechal szczotka druciana,usterke mozna wyeliminowac praktycznie spreyem niebieskim, zero wywrotek , wszystko gra, szukam dobrego wydechu wolnoprzelotowego najlepiej, zainteresowanych prosze o glos w temacie

jak w temacie mam oryginalne obie przednie lampy od suzuki, chce je wymienic za fajna duza pojedyncza, zamienie wraz ze stelazem i innym pierdolkami jakie tam sa, oprocz wiadomo zegariw i kontrolek, zainteresowanych prosze pisac w temacie

dobrze zmasowany, usztywniony i sprawny kondensator posluzy ile trzeba nawet i wiecej bez zagladania do zaplonu, mowia ze w jawach jest klopotliwy zaplon, cale lato nie rozkrecany dekiel, zalewam gaznik i jazda a iskrzenie mloteczek-kowadlo zalezy jeszcze od przerwy na swiecy, wystarczy niecala minuta znecania sie nad nowa swieca zaraz po jej wkreceniu by ta ukradkiem zaczela psuc cala prace silnika , a ciagle edziesz przekonany ze wina nie lezy po jej stronie :cool:

ile kasy?masz cos na oku czy dopiero sie rozgladasz?/ do wiosny masz czas cos "wynalezc" :biggrin:

a cos z domowych sposobow na pozbycie sie grubej warstwy starego lakieru?z tym ogniem jak ktos pisal moze nie byloby zle, tylko jak to wpynie na trwalosc potem takich przepalonych troche felg...

zle przepisalem kod z obrazka po czym mi sie wiek ustawil na minimalny, zanim to zauwazylem rejestracja poszla ... nie mialem w rekach hydraulicznego hamulca w zadnym do tej pory motocyklu, jedynie bembny, ale wskazowki sie przydadza, przynajmniej wiem ze 7 zl na nowy plyn moze zaoszczedzic niepotrzebny wypadek ktos pytal o moto i traktorek, moto-gsx 750r olejaczek, ciagnij c 360 okragla kabinka(ktos ktos papiery na sprzedanie to prosze pw:)) dzieki za odpowiedzi w poniedzialek wylewam stary plyn i zalewam nowke, a i jeszcze pytanie, trzeba plukac zbiorniczek ,wezyki, itd ze starego plynu czy mozna zalac nowy i spokoj?albo odczekac az zleci wsio i juz