Skocz do zawartości

krzychz

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O krzychz

  • Urodziny 06/18/1975

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha XVS950a
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Rzeszów

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia krzychz

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Faktycznie siedzenie jest stosunkowo nisko - ale nie powoduje to, że czujesz się niewygodnie - no chyba że jesteś bardzo wysoki. Ja mam 1,76m wzrostu i dla mnie jest jak najbardziej ok. Przy stojącym moto pewnie opierasz się na całych stopach. Siedzisz nisko - środek ciężkości jest niżej co powoduje bardzo przyzwoite pokonywanie zakrętów - tylko trzeba uważać na podesty - przy ciasnych zakrętach lubią się ocierać o asfalt. pozdrawiam Hej Krzysku Tak to ja. Równiez pozdrowionka dla Ciebie i szerokości w Nowym Roku. Mam nadzieję, że się spotkamy. Ostatni objazd po podkarpaciu był rewelacyjny. Trzymaj się mocno
  2. No to pewnie się wybiorę. Piter - masz rację co do noclegów - byłem na Chorwacji kilka razy puszką - jechaliśmy w ciemno i za każdym razem znajdowaliśmy jakiś fajny pokoik za rozsądną kasę. Także taka wersja wchodzi w grę.
  3. Oryginały zostawię - trochę czytałem i słyszałem, że za granicą mogą się przyczepić (chociaż opinie są podzielone). Może w przyszłym roku uderzę gdzieś na południowy-zachód to się przydadzą. Czy uważacie że 950 nadaje się na taką dłuższą podróż - z plecaczkiem i z bambetlami?
  4. W zasadzie to moje pierwsze moto - miałem ochotę na większego ale trochę się bałem - moje doświadczenie w jeździe nie jest wielkie. A odnośnie wydechów czy V&H przewidywały możliwość podłączenia sondy lambda i czy jest to bardzo potrzebne - czy ją po prostu ominąć?
  5. No cóż, chyba jestem jedynym użytkownikiem 950 :(
  6. Witam Jest temat o większym bracie 1300 (siostrze ?), jest o największym 1900 ale o "maluchu" nic nie znalazłem, więc pozwoliłem sobie założyć temat o najmniejszej gwiazdce pólnocy. Jestem szczęśliwym posiadaczem XVS 950A MidnightStar od lipca tego roku. Jest to moje pierwsze moto (nie licząc motorynki;-)), wcześniej trochę próbowałem na Shadow'ce użyczanej przez kumpla. Trochę wrażeń: Według mnie jeździ się całkiem przyjemnie, łatwo się prowadzi, w zakręty wchodzi elegancko - tylko te podnóżki - przy trochę szybszym i ostrzejszym wejściu nieprzyjemny zgrzyt o asfalt - całe szczęście, że nie są mocowane na sztywno tylko się odchylają. Następna sprawa to fabryczny wydech - piszą o tym koledzy przy okazji XVS1300 - tak samo - faktycznie bardzo cichy pomruk - ale zamówione już RoadBurnery i filtr K&N - mam nadzieję, że będzie znacznie lepiej. Ale ogólnie OK Pozdrowionka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...