Witam, zastanawiam się nad zakupem Hondy CRF 450 lub Yamahy YZ 450. Który z tych motocykli polecacie do jazdy przełajowej, w błocie, podjazdy itp? Który jest mniej awaryjny i któremu nie przeszkadzają częste wywrotki, którego łatwiej się odpala ogólnie i po zalaniu silnika?
Pozdrawiam!:)