Skocz do zawartości

LUZIPOWER

Forumowicze
  • Postów

    794
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez LUZIPOWER

  1. właśnie wróciłem z przejażdżki

     

    o 16 padło hasło - jedziemy. O 17:30 wylecieliśmy ode mnie. Czarny sprzęt stał ok. 70 km od Łodzi na jakiejś wsi. Panowie - zgroza !

     

    w oryginale była zółta, przemalowana na czerwoną, a później na czarną - widać to na owiewkach i jak się otworzy zbiornik ewidentnie jest to nie ukryte ! felgi malowane świerzo, przednia fela 02 rok, jak stwierdził poprzednik lagi poniżej 99 i tarcze nie od niej, szyba nie oryginalna - kiepskiej jakości, przednia czacha jakieś polskie gówno z laminatu, czy Bóg wie czego, owiewki boczne poklejone, zadupek talał na boki o kąt 30 st., tylne światło fruwało, przednie lampy niespasowane, jeszcze świeciły po londyńsku, zbiornik ciekł na śrubie tylnej - na mocowaniu, a paliwo od dawna sączyło się po ramie odbarwiając ją, rama według kumpla własnie w tamtym miejscu spawana (po drugiej stronie spaw był o wiele gładszy i nie tak odstający - nie tak nadlany, główka ramy odróżniała się jak by była srebrzanką wlanięta, jakaś samoróbka śruba się tam znalazła jak również jakaś koronka na szczycie główki - w dodatku pogięta wjedym miejscu, (nie znam się na ducati, ale druga 748 którą oglądałem nie miała tej koronki na samej górze oraz tej śruby dziwnej...) na spawie główki z ramą widać dziurkę w spawie - oryginalnie chyna tak nie było co ? mocowanie na główce od czachy całe pordzewiałe na spawach, numery w górnej części prawie nie wyczuwalne, na dole bardziej czytelne, z główki wychodziło ZOM, z naklejki na ramie ZDM, kierownica w lewą stronę szła z oporem, w prawą stronę uderzała o ramę milimetr przed ogranicznikiem (na ramie jest ślad), silnik palił normalnie, chodził jak na moje zielone oko cicho i równo, poza jakimś stukaniem jak by w cylindrze (nie znam się) - ale przy wciśniętym sprzęgle to ciche chyba nie równe stukanie ustaje., wydechy odgłos rewelacyjny (wydechu zaśniedziałe na spodzie), strasznie zaniedbany i zastały - motor wyciągnięty z szopy (obok mieszkały konie)

    Na allegro powinna być opcja opinii - aby nikt z laików się nie podjarał i nie naciął... (wiem, wiem, że to nie realne, ale oni powinni się z tym ożenić !)

     

    wstawiam link do fotek na rapidzie:

    http://rapidshare.com/files/235431198/748_...wiecki.rar.html

     

    jak komuś się chce niech zamieści tutaj, albo w jakimś albumie i wstawi likna (daaawno tego nie robiłem i nie pamiętam)

     

    zdenerwowany, że taki szyt chcą opchnąć na stacji odpaliłem lapa, zółta 748 stoi w Ostrowie Wlkp - wracając przez tą miejscowość naddam 60 km myśle. 21:30 dzwonię do kolesia i mówię, że jadę do niego, że bedę ok. 23 - on się zgadza, więc strzała, przed kaliszem otrzymałem darmowe zdjęcie (może na fotka.pl będę :-P) niestety w jednej sekundzie koszty podróży wzrosły o ok. 300 zł :-/

     

    godz. 23:20 oglądamy żółtą 748 - stan o niebo lepszy, fakt, że również po mocniejsztm szlifie lewą stroną (ślad na pompie wody, tylny zadłupek, wgniot na zbiorniku, slan na monowahaczu, lewa kiera delikatnie odkształcona) łożyska główki ramy wysiepane, gajga od biegów delikatnie przycina się u góry, brak stopu, lewego kiedunku, czyjnik nóżki jest martwy, cały czas świeci się N, a gdy ustawimy na N kontrola zaświeca się mocniej, ale koleś bardziej konkretny wszystko co mowi tak jest, ogólnie dużo do porobienia, ale całkiem inny sprzęt.... na allegro wystawiona za 12300, pierwsza cena rzucona 9000 (jego śmiech) druga po chwili gadki 9500, on, że 10500 musi dostać (jego ojciec ma komis, ciągnie auta z francji i pewnie nie tylko) powiedzialem 10000, ale wytargował 150 zł (oc na rok jest więc ogólnie oceniam, ze kupiłem za 10tysi

    jedynie co mnie martwi, to, że dużo wskazuje na to, iż byłą używana na tor....

    powrót jak dla mnie bajeczka - jak bym jechał na szybkim rowerku, w ogóle nie czułem wagi moto, na łukach jak bym był z nią zespolony - aż sama się prosi "połóż mne na zakręcie do maximum :-) cudo ! zobaczymy co będzie jak fachowiec rzuci okiem - wtedy okaże się ile warta była moja decyzja....

     

    2 szybkie (już zmięczony jestem ostro) fotki na miejscu przed zagarażowaniem :-P

     

     

    http://img195.imageshack.us/my.php?image=p5210025.jpg

    http://img195.imageshack.us/my.php?image=p5210026.jpg

     

     

    tyle lat człowiek popełniał błędy, aż w końcu jestem posiadaczem żółtej Ducati :-) usnąć nie mogę ;-D

     

    pozdrawiam wszystkich serdecznie

  2. Witam szanowne grono

     

    nawinął mi się do kupienia ten oto sprzęt:

     

    http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1301611

     

    748 bardzo mi się podoba, cena jest nie taka. koleś twierdzi, że siana potrzebuje i wie, że na taki sprzęt musi być klient...

     

    ogólnie przyznaje, że jest po przejściu - rozmowa nibyo szlifie, ślad na chłodnicy, połamane klamki, ślad na monowahaczu... twierdzi, że jest z nią wszystko ok, że 1,5 roku na niej jeździ...

     

    Czy ktoś z was może rozpoznaje tą Duke ? coś o niej wiecie ? a może któś z was był by w stanie mi pomóc i jest z okolic Łodzi ? w ogóle super było by gdyby ktoś mógł się ze mną spotkać u niego i zrobić oględziny sprzęta... bardzo ciśnie mnie na odwiedziny tego kolesia (jestem z pod Poznania i mam ok. 250 km do niego)

     

    wszelka pomoc bardzo mile widziana ! ewentualnie jak by ktoś konkretnie chciął pomóc, miał jakieś info czy coś - 600877843

  3. alocha :-)

     

    ktoś mnie wołał ? oto jestem :icon_mrgreen:

     

    siema ludu - żyjem i mam się dobrze :-P

     

    a i nie mówcie, że "białe jest białe" sesese

     

    zobaczta - na tym forum czas stoi w miejscu :-) mam nadal 22 na karku :-P nie no zmienie na real - będę bardziej dojrzały :icon_mrgreen:

  4. To fakt, pan Piotr jest tam jeden, ale nie jest szefem... :) to czteroosobowa spolka :P co nie zmienia faktu, ze niektorzy twierdza, ze pan Piotr ma "rece, ktore lecza"... :)

     

    Poza tym Ziut wiesz, ze musisz wierzyc... czas... Twoi bliscy zrobili tyle co mogli, teraz Twoja kolej :) dasz rade... :)

     

    no uważam, ze niestety nie do końca jest tak jak piszesz moniu :)

  5. Luzim

     

     

    Luzi

    nie wymieniaj imienia pana Boga swego na daremne :banghead: :icon_mrgreen:

     

    Hahaha!!!Wychodzi na to,że mattir zna wszystkich,ale nikt nie zna mattira... :cool:

    też to zauważyłem ! :icon_eek: :icon_mrgreen:

     

    hmm, nie sadzilam ze chcecie byc tacy hermetyczni... troszke sie "puszycie" :bigrazz: ... a to przeciez tylko od Was zalezy kto bedzie w Waszym "klubie"... wiec po co tak od razu na forum mowicie : "spierd**ac!!"??

    no monia ma racje :)

     

    Ja Ciebie nie znam..... :rolleyes: ,a dla Twojego spokoju wewnetrznego nie musisz sie mrtwic do niezniszczalnych sie nie zaliczam....

    na pewno poznasz - spoko koleś :bigrazz: prawie tak spoko jak ja :icon_razz: :icon_mrgreen:

     

    znają Twoją 954.

     

    właśnie - ibiza źle mi się śniło z twoją cebrą w roli głównej ! sprzedaj ją i kup F2 :biggrin:

     

    no - po kilku dniowej przerwie na forum odrabiam zaległośći :)

  6. Łojojojjjj Niezniszczalni mieli wczoraj takie loty ,ze sie........zniczczyli doszczetnie :biggrin:

    Norbi napij sie jeszcze kielona :flesje:

    Nieliczni sie tylko trzymali :cool: ,ale bylo szerooooko :clap:

     

    jak się pepsi pije to później można innym jechać :) ja się pozberałem przed północą - chce się bawić dalej a tu mnie wiara do auta zaciąga :icon_eek: trudno ! :clap:

     

     

     

    ... to tacy z Was koledzy?? trza bylo dac jakies info... Daniels z cola dobrze by mi wczoraj zrobil ;)

    ja nic nie mówiłem, bo przecie na polowaniu byłaś... a to sie nie poluje przez całą noc z noktowizorem :( :icon_eek: :icon_razz:

     

    a tak w ogóle - upolowałaś cosik fajnego ? mnie upolowała taka dziewuszka, co ją sztywną wynosili z lokalu - a tak mi się dylać chciało :D dobrze, że Dorcia była w pobliżu :icon_mrgreen: :(

     

    next damy znać - słowo zucha :notworthy: :icon_mrgreen:

     

    bo to są niezniszczalni małolaty :)

    odezwał się ten co przyszedł o 22:30 kiedy już 6 :flesje: nie było i na soczkach ciągnął :banghead: :biggrin: :icon_mrgreen: :icon_razz:

  7. Luzer przyjedź tak około 20 to pogadamy. SECURITY NIEZNISZCZALNEMU pomoże w nocniku. HEHE... :icon_biggrin: :bigrazz: :icon_razz:

     

    A co ty możesz pomóc ? Jak już to chce gnoju im narobić, bo siano mi wisi ! ale coś czuje, że za cienki bolek jestem na tych ku*asów :icon_evil:

     

    naprawde fajna jazda! :biggrin:

     

    no i była jazda :crossy: kuba - w tobie mam groźnego rywala :clap: czekamy na fotorelacje riko :eek:

     

    Kto dzisiaj lata ???

     

    dawać znać ! ja ok. 12:30 - 13:00 u norbiego...

     

    p.s. wczoraj na B odwiedziła nas postać z naszej naklejki :cool: niejaki Ziutas się pojawił :buttrock: :clap: daje chłopak rade :notworthy: było fajnie jak na kombajnie... marco zapodaj również relacje i jakieś fotki !!! :lalag:

  8. yyy... Czy ktoś wspominał o TESCO na Mrągowskiej? :evil: Chłopaki co potrzebujecie to wam powiem co jest dobre a "dobre".

     

    nie gadaj, że pracujesz u tych złodzieji !!! ostatnio kupowałem nocnik małemu i pieluchy ! pampery były po 47,a kaczucha po 7 = 54 ! zawołała 72, po czym się poprawiła i skasowała 68 - a ja zagadany palant tego nie zauważyłem ! paragon wywaliłem :evil: ale co się okazało ! na nocniku jest naklejka "wanna plastikowa 100 cm" a pod nią naklejka "nocnik" - złodzieje pierdolone ! jutro do nich zawitam !!!

  9. koszt radykalnie sie zmniejsza przy Takim zamowionku,

    czekam na kolejne osoby jest nas 20 wiec troche osob moze jeszcze zamowic niestety NEH sie wykruszyl, pomozcie go przekonac :D taka okazja sie nie powtorzy napewno

     

    jutro do niego dzwonie i postaram się przekonać !

     

    p.s. chopoki dzisiaj dzwonili po mnie z komendy w Pozku

     

    mam gdzieś nazwisko... jak znajde to dodam !

     

    w piątek na 11 mam się zglosić na pokój nr. 7 :biggrin:

     

    pozdro :P

  10. Tomaj odkopuj sprzęta, Norbi rób gajge, niech ktoś dorwie kilera - on jeszcze żyje, czy zamarzł latając :icon_mrgreen: Riko też się szykujta... 15 stopniów ma być - tak jak marco powiedział ! mam nadzieje, że sobotę spędzimy na jakimś wypadzie... :icon_biggrin: (riko cicho sza narazie !)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...