Mam problem, moto nie chce zapalic ni cholere. Paliwko jest, olej tez, akumulator dopiero co naladowany, rozrusznik kreci, a tu nic. Na pych tez nie zapala. Jedyne co zauwazylem to to ze delikatnie zyga spod swiecy (NGK B9ES), czy jest to objaw zalania? Co z tym zrobic? Prosilbym o dokladne instrukcje, bo jestem zielony :oops: :oops: :oops: Dziekuje... Aha? i czy jest szansa, ze w koncu odpali na pych, czy raczej tego nie probowac, bo bedzi gorzej???