Witam.
Jestem nowy na forum, ale czytajac Wasze posty prawie rozwiazalem problem ze swoim motocyklem.
Posiadam crosa SUZUKI RMZ 450 i postanowilem zalozyc pakiet homologacyjny. Kupilem u Olka tzw. uzwojenie alternatora firmy Electrexsport ST2476L. Moj mechanik zalozyl prosta instalacje (lampa 35W przod, swatlo led 2W tyl i klakson) i w tym momencie powstal problem. Ze statora wychodza 2 zolte przewody, na ktorych bez obciazenia produkowany jest prad przemienny AC o napieciu od 8-22V w zaleznosci od obrotow. Zastosowalismy mostek gretza aby wyprostowac prad w instalacji, jednak denerwowaly mnie te wahania napiecia, a co z tym idzie rozna praca swiatel (ciemno, jasno). Podlaczylismy w instalacje maly zelowy aku na wyjsciu z mostka. Niestety akumulator po 2h sie wyczerpuje i swiatla pulsuja. Po przeczytaniu Waszych postow kupilem regulator od chinczyka i staralem sie podlaczyc w moja instalacje. Nie udalo sie. Moje pytania:
Po co jest wpinac zaciski jedno w regel, drugie w sens gdy i tak na schemacie sa razem zwarte?
Ktory przewod od statora podlanczamy bezposrednio do lampy, a ktory do regulatora jak dwa sa zolte?
Jak podtrzymac napiecie, albo jaki aku, kondensator zastosowac aby swiatla nie przygasaly?
Bardzo prosze o pomoc.
Fryderyk