Witam, mam problem z hondą cb 450 s z 1989r. pali normalnie w miarę równo (czasem obroty skaczą). Podczas jazdy czuć że coś ją "trzyma" , niekiedy dostaje kopa i wyrywa do przodu a potem znowu słabnie, obrotomierz kręci się do 6 tys i dalej nie chce iść. Nie wiem co to może być.
Dziwne było to że jak ją kupiłem to mieszanka była wykręcona o 5 obrotów i moto palił ponad 10l, przykręciłem mieszankę do 3 obrotów teraz pali około 5l. ale moc przedtem jak i teraz się nie zmienia.
Moto jest po regulacji zaworów, ma nowe świece i kable. Jeśli ktoś wie co to może być to proszę o radę bo nie mogę dojść ładu myślę że to coś z gaźnikiem ale zanim będę grzebał chciałbym zasięgnąć opinii bardziej doświadczonych ludzi.
Z góry dzięki.