Skocz do zawartości

damiankruszon

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez damiankruszon

  1. witam, wymienilem cewki przewody i fajki i dalej sie dusi, teraz mam plan sie wziąć za zawory, powiedziano mi ze moga sie podwieszac gdy moto sie rozgrzeje tylko czy cisnienie bedzie takie samo gdzyby sie podwieszaly??
  2. czyli u ciebie przewody sie przegrzewaly?? zmieniales tylko te od fajek czy wszystkie jakie sa ?? a co do tej reakcji na gaz to moze masz za niskie obroty ustawione
  3. jak obniże iglice to automatycznie spadną obroty?? zauważyłem jeszcze jak go rozgrzeje i sie dusi że strzela z tłumika ogniem gdy mu dam pełen gaz a on stoi gdzies przy 4 tys obrotów, a ta iglica jezeli jest za wysoko to wtedy ze za duzo paliwa dostaje??
  4. witam, wymieniłem filtr i weżyki od paliwa, sprawdzałem ciśnienie w cylindrze przed i po rozgrzaniu podejrzewalem ze puchną tłoki jednak ciśnienie jest te same, co do gażników troche boje sie sam tam pacac, jak moge sprawdzic czy moduł jest sprawny?? myśle jeszcze o cewce, co o tym myślicie??
  5. mam yamahe xs 400 wersja 45 km i mam problem: na zimnym silniku wszystko ok yamaha rwie wszystko jest ok ma moc, po przejechaniu 15-20 kilometrow zaczyna sie dusić dobija tylko podczas jazdy do 4-5 tys obrotów i dalej nie chce iść, w ogóle nie ma sily gdy przestygnie kilkadziesiąt minut znowu wszystko jest ok, wymienilem swiece jednak to nic nie dalo zauważyłem że na prawym garze kopci mocno świece i gdy go tak nagrzeje to jak zdejme fajke z prawego gara to na lewym zapali a gdy zdejme z lewego to na prawym nie chce zapalic ogolnie jak go rozgrzeje to ciezko pali. Co poradzicie myśle o cewce lub o paliwie może z prawego gaznika nie dostaje paliwa, co o tym myslicie??
  6. dawid też mam yamahe xs 400 wersja 45 km i mam ten sam problem co ty na zimnym silniku wszystko ok rwie jak wściekły po przejechaniu 15-20 kilometrow zaczyna sie dusić dobija tylko podczas jazdy do 4-5 tys obrotów i dalej nie chce iść, w ogóle nie ma sily gdy przestygnie kilkadziesiąt minut znowu wszystko jest ok, wymienilem swiece jednak to nic nie dalo zauważyłem że na prawym garze kopci mocno świece i gdy go tak nagrzeje to jak zdejme fajke z prawego gara to na lewym zapali a gdy zdejme z lewego to na prawym nie chce zapalic ogolnie jak go rozgrzeje to ciezko pali. Co poradzicie myśle o cewce lub o paliwie może z prawego gaznika nie dostaje paliwa, co o tym myslicie??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...