Nie wiem dokładnie jak to było i pewnie się nie dowiem, dlatego rozważam czy taki wariant ma sens nawet przy założeniu, że umowy pomiędzy tymi Panami nie ma, bo może są znajomymi, albo mieli zawrzeć za jakiś czas itp.
Sądzę, że gdyby mieli umowę między sobą to by ten sprzedający mi ją przedłożył, bo zatajenie chyba nie maiłoby sensu większego.