Skocz do zawartości

billy

Forumowicze
  • Postów

    433
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez billy

  1. Witam

     

    Dzieki wszystkim za informacje - road tax to jeszcze damy rade, na oc trzeba troche porobic.

     

    Troche sie nie odzywalem ale od 2 tyg nie bylem w bibliotece.

     

    Co do warunków i w ogóle. pracujemy ciagle w fabryce - 3 dni w tyg po 12,5 godz wiec niby caly etat. reszta tygodnia wolna wiec szukam cos wiecej zeby nie siedziec bezczynnie. Pierw robilismy przy koniach ale po paru dniach kogos sobie pani znalazla co ma doswiadczenie i nam podziekowala. gdybysmy tam zostali to w tym momencie bym pewnie jezdzil czym chcial od bandita w góre :icon_mrgreen: . Nie ma jak na wsi , przyjemnie, i kasa 2 razy wieksza albo i lepiej.

     

    Mamy tez troche sprzatania u ludzi ale narazie bardzo malo. Tez bardzo oplacalne, zeby bylo duzo godzin to by pasowalo.

     

    Narazie kupno moto troche sie odklada bo tak za duzo nie zarabiamy ale raczej tu kupimy, i najwyzej za kilka miesiecy przerejestruje do Polski

     

     

    Kraj ogolnie swietny dla motocyklistow - codzien teraz widze przerozne maszyny. drogi fajne, krete, gorek duzo. Mamy z dziewczyna rowery - ja Peugota kolarke - swietna maszyna, z gory osiagam predkosc prawie taka jak jezdzilem na MZ wiec nie jest tak zle :icon_mrgreen: .

     

    ( tak poza tematem - jakas pani obok pisze emaila do richarda wyatta :icon_mrgreen: )

     

    Wogole co do ceny motocykli - z tych co ja przegladalem szczegolnie to tak - kawasaki er 5 , od 900 £ czyli ok 5 tys zl, gs 500 - od 800£,

    Bandit 600 - od 1200 £ , Yamaha xj 600 - od 800£ , Honda CB 500 tez od ok. 1000 . WIdzialem tez Bmw GS 650 ( enduro - funduro ) rok 1996 za ok 1400 £.

    To sa ceny najtansze ale maszyny znow nie sa zle - patrzac na zdjecia widze ze sa w stanie niezlym. przebiegi na ogol ok. 30 tys mil.

    Ceny sa wziete z gazety biketrader.

     

    CO do pracy to mysle ze nie ciezko. Najlepiej chyba gdzies z dala od duzych miast. My mieszkamy raczej na wsi i wlasnie tam widzimy nasza szanse. Szczegolnie przy koniach znow by bylo super - jakos na stale bardziej - pare miesiecy lub duzej.

     

    KOnrad - mieszkamy blisko miasta Southam.

     

    Narazie chyba tyle. Jak cos to nr do mnie to 07704638210 .

     

    Pozdrawiamy wszystkich, mysle ze na wakacje sie zjawimy w PL.

     

    DO uslyszenia. billy

  2. WItam

     

    Pisze z Anglii. Pracujemy tu z dziewczyna . Jestesmy dopiero tu od miesiaca. Planujemy kupic cos w stylu kawasaki er5 za ok miesiac

    Pytanie mam - wie ktos ile sie placi ubezpieczenia na taki motocykl ? Czy road tax jest potrzebny tylko na autostrady czy ogólnie ?

     

    Mieszkamy niedaleko Coventry. Jutro sie tam wybieramy wiec troche przejze maszyn w komisach. Z tego co patrze w ogloszeniach to taniej chyba wyjdzie od kogos. Zobaczymy.

     

    Jesli ktos by byl nie daleko i potrzebowal schronienia czy jak juz kupimy motor chcialby sie przejechac z nami na przejazdzke to zapraszam. Pracujemy narazie od czwartku do soboty , reszta wolna ale szukam ciagle czegos dodatkowego.

     

    Narazie chyba tyle.

     

    Pozdrawiamy. Ewa i Pawe czyli billy :icon_razz:

  3. Witam ;)

     

    Pamiętam też jak się spało z Wyattem w Czechach przy drodze - ok 10 metrów tak że przejeżdzający mogli nas widzieć leżących na łące. Motocykl stał na stopkach - gdyby go położyc to by wyglądało jak wypadek :) .

    Jadąc rowerem spałem na ławce przy drodze, nad brzegiem rzeki, za krzakami w miasteczku, u kogoś obcego na działce - podczas gdy go nie było. czasem się jechało całą noc bez snu.

    Na wsi ludzie miejscowi też często śpią na dziko - ale to wtedy gdy nie mogą dojść do domu ;)

     

    pozdrawiam :)

  4. przejechałem sie w Piotrkowie Tryb. na egazminie takim czymś - nie wiem teraz co to było, zdaje mi się że hyosung i bardzo fanie się jechało, tylko że było to ok 5 km więc za dużo sie nie najeździłem.

     

    szkoda że nikt nie zrobił tą maszyną jakis wiekszych przebiegów ( np ok 10 tys km ) - wtedy by można lepiej określić ten motorek jak z trwałością.

     

    pozdr

  5. Niestety nie mam obrotomierza (TS 250/1 ehhh... ) ale tak na sluch to bedzie coś ok 1000 - 1500 chodzi na wolnych bez zarzutów jest spox nawet jak jest zimna (kwestia dobrego wyregulowania zapłonu i gaźnika  ) Mój głos jest na NIE !!! (MZ TS 250/1 stary sprzęt ale nie nazekam działa jak zegareczek tylko nad wyglądem musze popracować  

     

    Pozdro

     

    no to witam kolejnego szczesliwego posiadacza TS . Ostatnio w koncu maszyna mi lepiej chodzi, niby ciagle gasnie ale staram sie jak najmniej w miescie jezdzic, za miastem to nie przeszkadza.

     

    pozdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...