Skocz do zawartości

cichy.wroc

Forumowicze
  • Postów

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez cichy.wroc

  1. Przebieg. Wiem że na tych moto pewnie niema jeszcze dużych przebiegów bo jest w miarę młode ale może już ktoś nakręcił spory kawałek. Zmierzam do tego od jakiego przebiegu trzeba liczyć się z poważniejszym serwisem.

     

    Ja mam 60.000km nawinięte i z poważniejszych ingerencji serwisowych za sobą, to wymiana sprzęgła.

     

    Jestem już blisko zakupu jednak moja sztuka niema gmoli. Więc pytanie które kupić bo do Teresy jest ich trochę wersji - na boki i na sam silnik i na wszystko. Jak przechylacie swoje motocykle to co ma styczność z ziemią w razie np gleby parkingowej ? A skoro już zawracam Wam głowę to jakiej firmy polecacie, może jakieś doświadczenia ? Ja jestem przekonany do Givi i Hepko. Pozdrawiam

     

    Miałem ten sam dylemat i wybrałem 100% ochrony czyli gmole Heed. O te http://www.crashbars.eu/pl/p/Gmole-do-YAMAHY-XTZ-XT-1200-10-15/208 Po wywrotce (sprawdzałem :D) całe moto opiera się na gmolach i nie ma ryzyka uszkodzenia silnika czy plastików.

  2. Siema

    panowie

    nie mam doswiadczenia z klima

    co i kiedy powinno sie przy niej robic?

    ile to kosztuje? polecacie jakis zaklas w Wawie?

     

    Raz do roku sprawdzić szczelność i uzupełnić czynnik chłodzący. Odgrzybić też można i wymienić filtr kabinowy.

     

    mam wrazenie ze mam za malo freonu bo jak temp na zew jest powyzje 20 to w srodku jest goraca a automat ustawiony na np 18 st zamiast furczec jak wariat ustawia sie na najmniejszy nadmuch

     

    Wyłącz automat, ustaw klimę na maksymalne chłodzenie, poczekaj chwilę i zobacz czy leci mocno chłodne powietrze. Być może masz walnięty sterownik klimy, a nie małą ilość czynnika.

  3. Wszystko zależy od szkoły jazdy w której robisz kurs. Możesz robić jazdy na A i B jednocześnie. Możesz też zrobić najpierw B, a później przystąpić do kursu na A. Kwestia dogadania się w szkole jazdy.

     

    Plus robienia "jednocześnie" A + B w jednej szkole jest taki, że jest to tańsze niż wykupywanie tych kursów osobno.

  4. czyli waszym zdaniem jeśli do umowy wpisze sie jego ojciec (który jest drugim współwłaścicielem ) to gościu juz nic z sądu nie musi załatwiać ?? i bezproblemowo to zarejestruje ??

     

    Jeżeli pojazd jest współwłasnością dwóch osób (ojciec/syn) to na umowie jako sprzedającego musisz mieć wpisane dane dwóch osób + oczywiście podpisy tych dwóch osób. Żeby na pewno uniknąć kłopotów prawnych poproś dodatkowo ojca tego małoletniego o napisanie oświadczenia o tym, że udziela zgody synowi na sprzedaż pojazdu. To wszystko co potrzebujesz.

  5. witam

    1.czy jak kupuje motocykl od 2 właścicieli to na umowie muszą widnieć obaj z podpisami czy wystarczy jeden ??

     

    Dane sprzedawcy: x2

    Podpisy sprzedawcy: x2

     

    2. jeżeli jeden z współwłaścicieli jest nieletni (nie wiem ile lat ale 18 nie ma ) to czy są jakieś dodatkowe procedury czy po prostu, musi być na umowie dopisany i normalnie rejestruje ??

     

    Jeżeli współwłaściciel jest małoletni (13-18 lat) to żeby być w 100% pewny transakcji powinieneś uzyskać zgodę na piśmie jego przedstawiciela ustawowego (rodziców).

     

     

    3. i teraz taka sprawa ...........jeżeli na umowie jest zapis że ,,sprzedający oświadcza że pojazd jest wolny od wad prawnych'' ja kupuje a potem wychodzi jakiś brzydko mówiąc ,,wałek'' i nie mogę go zarejestrować to mam prawo dochodzić zwrotu pieniędzy na drodze sądowej ??

     

    Zawsze masz prawo iść do sądu ;-)

    Taki zapis na umowie to po prostu kolejny punkt dla Ciebie na ewentualnej rozprawie.

  6. czy chłopiec na motorze, 2 razy mniejszy, właściwie bezradny miałby czelność się odzywać w ten sposób? )

     

    Bez komentarza :biggrin: :bigrazz:

     

    Sprawy zakładać nie będe

     

    Pobujałeś się z ojcem i policjantami po wiosce. Miło czas spędziłeś. I na koniec odpuszczasz (lub Twoi opiekunowie odpuszczają). Teraz się zastanów po co to całe zamieszanie robiłeś? :wink:

  7. a jeśli chłop sie przyzna do tego że mnie pobił to nie trzeba będzie sie szlajać po sądach ?

     

    Sprawa jest ścigana z oskarżenia prywatnego.

     

    Oznacza to tyle, że:

     

    [1] Policja niczego wielkiego w tej sprawie zrobić nie może. Policjant jedynie spisze Twoje zeznanie i prześle wniosek do sądu - nie będzie wzywać oskarżonego na pogadanki, wymierzać mu jakichkolwiek kar itd. Rola policji (w uproszczeniu) to bycie niejako pośrednikiem między Tobą a sądem w złożeniu aktu oskarżenia.

     

    [2] Musisz "szlajać się" po sądach. Chyba, że dogadacie się wcześniej - przed wizytą na policji czy własnoręcznie złożeniem aktu oskarżenia. Zresztą obowiązkowo później i tak sąd jeszcze przed rozprawą będzie chciał mediacji abyście się sami dogadali.

     

    [3] Musisz wpłacić 300 zł kosztów sądowych. Po wizycie na policji i przesłaniu przez nią wniosku do sądu dostaniesz pisemko z "prośbą" o wpłatę kasy. Nie wpłacisz - postępowanie nie ruszy.

  8. Twoja sprawa podpada pod:

     

    Art. 157 § 2 KK:

    "Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

     

    Art. 124. KK (w sprawie uszkodzenia kasku):

    "§ 1. Kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, jeżeli szkoda nie przekracza 250 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

    § 4. W razie popełnienia wykroczenia można orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego."

     

    Art. 217 KK:

    "§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku."

     

    Z racji tego, że w/w sprawy prowadzone są z oskarżenia prywatnego możesz sam wystąpić do właściwego sądu (przygotować własnoręcznie akt oskarżenia) lub złożyć wniosek na Policji, która za Ciebie przekaże go do sądu. Przygotuj się na: określenie osoby oskarżonej (kto to był, jak można go zidentyfikować), określenie zarzutu (w/w paragrafy na pewno) oraz wskazanie dowodów (obdukcja).

     

    Musisz się także przygotować na opłatę 300 zł dla sądu tytułem kosztów postępowania.

     

    Takie sprawy prowadzone są w uproszczonym trybie. Rozprawę główną poprzedzi postępowanie pojednawcze - sądowi zależy na tym abyście się dogadali bez rozprawy.

     

    Musisz też zdać sobie sprawę, że w takich sytuacjach wyjaśnienie sprawy leży w Twoich rękach - i Policja (czy inne organy Państwa) za dużo tutaj do powiedzenia nie mają.

     

     

     

     

     

     

  9. Jeśli do moto założę tablice rejestracyjną od zupełnie innego moto, jakie kary mi grożą?

     

    Wszystko zależy od tego po co chcesz to zrobić. Wyroki Sądu Najwyższego wskazują na następującą interpretację:

     

    a) jeżeli zakładasz inne tablice, bo motocykl nie jest dopuszczony do ruchu (brak przeglądu, rejestracji) to:

    - Art. 94 par 2. KK = kara grzywny od 20 do 5000 zł

    - oraz dodatkowe gratisy przewidziane w związku z brakiem ubezpieczenia OC + holowanie pojazdu na parking policyjny

    - należy pamiętać, że pojawią się też dodatkowe problemy w sytuacji ewentualnego udziału w wypadku/kolizji

     

    b) natomiast jeżeli zakładasz inne tablice i motocykl jest dopuszczony do ruchu to:

    - Art. 97 KK - kara grzywny do 3000 zł lub kara nagany

    - w przypadku braku posiadania prawdziwych tablic przy sobie dojdzie zatrzymanie dowodu rejestracyjnego + holowanie pojazdu na parking policyjny

     

    Ps. Jeżeli wiek w Twoim profilu jest prawdziwy to zainteresuj się Art 10 KK, definicją "nieletni" oraz instytucją sądu rodzinnego - tego nie podam "na tacy" bo mogłoby Cię zdemoralizować ;)

  10. Za równo 4000 (z drobną zniżką jeszcze ;)) kupiłem swoją XJ600S z 92 roku z kufrem centralnym, stelażem pod boczne kufry i grzanymi manetkami. Napęd w dobrym stanie, oponki jeszcze sezon wytrzymają. Tak więc da się kupić coś normalnego co nie będzie studnią bez dna :)

  11. Z racji mojego słabego doświadczenia w tych sprawach :wink: - spis wziąłem z Rozporządzenia, ale chyba się pośpieszyłem bo może ono być nieaktualne.

     

    Jest problem z ustaleniem tych środków, bo nie są one wymienione w Kodeksie Drogowym czy Kodeksie Karnym. Sąd Najwyższy interpretował te środki (co prawda w sprawie o prowadzenie pod wpływem) jako "(...) nie tylko środki odurzające wskazane w ustawie z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179, poz.1485), lecz również inne substancje pochodzenia naturalnego lub syntetycznego, działające na ośrodkowy układ nerwowy, których użycie powoduje obniżenie sprawności w zakresie kierowania pojazdem. "

     

    Jak widać temat "tych" środków jest szeroki.

     

    A spis środków w owej w/w ustawie znajdziesz na http://lex.pl/serwis/du/2005/1485.htm w załącznikach do Ustawy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...