Posiadałem zx 10 r 2008 rok z przebiegiem 2000 km przez 5 miesiący. Super motocykl do wszystkiego. Oryginalny amor spełniał swoje zadanie. Moją zx 10 latałem po mieście oraz trasy po 500 km. Dla porównania jezdziłem k5 oraz cbr 1000 z 2006 roku, nie mają szans w oddawaniu mocy.