BOSZ :icon_exclaim: :icon_exclaim: :icon_exclaim: ta mz ta to total max porażka, idiotyzm w wersji ruskiej +niemiecka ,,precyzja i myśl techniczna,, z wykonaniem u turka w garażu przez rumuńskiego inżyniera z afrykańskim magistrem. :banghead: z pewnością ta turbinka miała odpowiednie smarowanie olejowe :banghead: ale mniejsza z tym. więc ostatnie pytanie. czy warto zmniejszać masę koła zamachowego i czy utrata momentu obrotowego nie będzie za duża w porównaniu do zysku szybkości wkręcania się na obroty?
Ps jimi11 wsk-ą 3 bez najmniejszego problemu da się jeździć na kole, tak samo jak komarem simakiem itp i nie potrzebna jest do tego moc szlifierki tylko dobry balans ;)