Witam. Mój tata od jakiegoś czasu posiada Hondę Magnę 700 z 87 roku chyba. Dzisiaj pojechał na ryby ze swoim bratem jakieś 15km od domu i gdy wracał coś zaczęło stukać w silniku, stracił podobno na mocy, i jakieś 5km od domu zgasł i już nie chciał odpalić. Pojechałem z mamą, zacholowaliśmy go do domu, w garażu odpalił po podłączeniu do prostownika i podczas dodawania gazu słychać głośne stukanie. Gdzieś wyczytałem, że w tych starych Magnach są problemy z rozrządem. Czy to może być to?
Pozdrawiam. ;P