WĄSKI 1

Maniek, dokładnie rok i m-c. temu pisałem o oponkach do swojego de Luxa. Cofnij się do 17 strony i mojego posta , podałem tam namiary na firmę z której brałem swoje. Dokładnie takie same potrzebujesz, ja mogę potwierdzić swoje zadowolenie. Oponki jakby przyklejone do asfaltu, bardzo małe ślady zużycia. Wejdź proszę na ich stronę i porównaj z tymi co o nich wspominasz bo skoro piszesz że różnica prawie 400 zł. to te leżakowane po ile masz ? - po 150 ??? Tak jak wspominałem w tamtym poście - prawie pół tony pod dupskiem i 20cm. od asfaltu. Wnioski nasuwają się same - zainwestuj w DOBRE glany do swojego moto. Lepiej odpuść sobie kupno np. lightbarów czy innych dodatków. Pozdro.

Maniek, ładowanie masz na maxa tzn. nie powinno być większe jak to 13,8 - nooo 14,2 (nie mówimy tu o odchyłkach 0,2-0,4V- błędy przyrządów pomiarowych itp. , chyba że są to urządzenia pomi. z górnej półki)Jeżeli alternator nic by nie ładował, nie przejechał byś 300 km. - max. 50.Oprócz przetworzenia prądu na wysokie napiecie-iskrę, lwią część prądu pobiera przecież oświetlenie i wskaźniki które przecież działają podczas jazdy. Czy ładowanie o którym pisałeś (13,8) jest takie same na wolnych obrotach jak i wyższych ??? - nie powinno falować np. wolne 12 - 12,8 a przy przegazowaniu wzrasta do ponad 13,5 np. ? . Jeżeli bardzo ( duże odchyłki) faluje masz prawdopodobnie końcówkę szczotek lub coś nie tak z regulatorem napięcia. Jeżeli nie zmienia się tak bardzo to sprawdź aku . Należy sprawdzić go pod obciążeniem ( a nie ile ma V. )czyli przyrządem z tzw. opornicą - sorki że tak piszę drobiazgowo ale nie wiem czy kumasz te różne wątki :rolleyes: - ja np. jestem noga w komputerach :wacko: Tylko takim miernikiem ( oczywiście są juz takie oparte na elektronice)sprawdzisz czy Twoje aku ,,trzyma'' - ale ośmielam się wątpić mimo że jest to Yuasa i to 2 letnia. Oczywiście życzę Tobie abyś tylko dobrze oczyścił, nasmarował (specj. smarem ) i podokręcał połaczenia klem aku i przewodów celem swobodnego przepływu ,,mocy" i zapomniał o temacie. ( wierz mi, nieraz też łapię się na najprostszych rozwiązaniach) Niech ,,MOC" będzie z Tobą :flesje: :icon_biggrin: :smile: .

Przepraszam że po tak długim czasie ale jak chciałem odpisać to forum nie działało a potem wyjechałem do NRD ;) i nie było jak. Więc : - sama końcówka ( którą dokuipłeś) u mnie ma cztery otwory aby można ją było zamontować zgodnie z upodobaniem, natomiast w końcówce tłumika wewnątrz są dwa otwory na gwint M6 ( śruby imbusowe około 2,5cm )umiejscowione centralnie na dole i górze wydechu. Otwory w wydechach nie są prostopadle ale pod kątem ok. 45 st. Sama końcówka wydechu jest dość gruba gdyż jest tam włożona jakby wkładka z jakiegoś specj. tworzywa w które są wlaśnie wkręcone te śruby. Śruby w ogóle nie wystają z tłumika . Pozdrawiam.

Cześć, witam Cygan - tak jak wspominałem wcześniej na forum mam serwisówkę i kat. części ale na ,,papierze :) Prosze , podaję cisnienie w tylnim amorku do Tour Delux a. Spring rate: Minimum (soft): Air pressure = 0 kPa (0 psi) (0 kgf/cm˛) Standard: Air pressure = 0 kPa (0 psi) (0 kgf/cm˛) Maximum (hard): Air pressure = 400 kPa (57 psi) (4.0 kgf/cm˛) Pozdrawiam.

Cześć , pompkę rowerową (niemiecka) dwutłokową z manometrem spotkałem w ,,Praktikerze" - 30 pln. - minusem jest skala w kilku wersjach pomiarowych co przy tak małej wielkości sprawia że nie jest za bardzo czytelna. Osobiscie zrobiłem sobie ze starej Rometowskiej pompki dodawanej do pierwszych egz. motoroweru PEGAZ Prawdziwa :icon_biggrin: metalowa rurka, taka z wężykiem - dolutowana na końcu nakrętka z gwintem na manometr do 4 bar (bardzo czytelna skala) i przewiercona . Elastyczny wężyk z końcówką daje radę z podejściem prawie w każdym miejscu i nie tylko do pompowania lag :icon_biggrin: . To tak dla majsterkowiczów na chłodne dni, a póżniej to i okazja jest browca posmakować od kumpli za ,,małe dmuchanko'' :flesje: Zdrów.

:banghead: MAM, chciało by się powiedzieć jaki stary taki .... :wink: Jak żona mówiła (podobno kilka razy) ,, u Ciebie w garażu to co wejdę ,czuję zapach benzyny" mówiłem -a czym ma pachnieć Chanelem czy Hugo Bossem . Ponieważ mam w swojej ,,stajence" 4 maszyny ( nie wszystkie w stanie niewskazującym :flesje: ) puszczałem słowa mimo uszu . Finalnie - pęknięty wzdłuż przewód paliwowy pod zbiornikiem i jak to w sezonie prawie zawsze ciepły silnik dawało świetne alibi okrutnemu sprawcy :clap: . Przepraszam za nadmiar emitonków ale cieszę się niezmiernie z faktu sporych oszczędności przy następnych tankowaniach . Zaraz pędzę po jakiś ,,łakoć" dla ślubnej i piwo dla siebie a i może wieczorkiem będzie przyjemnie :icon_razz: PS. Wam powiedziałem , bo Wy ,,swoi ludzie" . Ale czy przyznać się sta..... , przepraszam żonce . Będzie ze mnie łacha darła na każdym zlocie wśród znajomych . Pozdrawiam całą ekipę, życząc najgorszych takich przypadków jak mój i takiego rozwiązania problemu jak mój . Lewa :lalag: - dzięki za wskazówki.

Dzięki ar... ., no takich wyników jak Ty to ja nigdy nie miałem - ale teraz to prawie tyle bierze na dwa gary :( Przed sezonem wymieniałem ,,wszystko" - również filtry i kilka zbiorników +, - było raczej w normie ale ostatnio, jak po przelocie 150 km. wlewasz 16-17 ltr. - raz, drugi i kolejny coś jest nie tak. ( opcję że KTOŚ się podpina pod mój zbiornik - wykluczam ;) , a obecny czas ( sezon ) raczej nie jest dobry na odstawkę moto do serwisu. Poczekamy , posłuchamy - oby mądrych rad . Pozdrawiam.

Witam ,,familię" z Królewskiej Gwiazdy . Mam do Was pytanko odnośnie apetytu waszych Royalek , ostatnio wspominał coś miedzy wierszami ,,mosiu" . Pytam, ponieważ zaniepokoiły mnie ostatnie tankowania i wyraźny wzrost zapotrzebowania na ,,papu" przez moją wierną :) . Macie jakieś spostrzeżenia w swoim sprzęcie ??? Pozdro.

Witam , nie wiem gdzie podziały się moje wczorajsze ,,wywody'' ale do rzeczy. Wczoraj obiecałem podac jakie ja założyłem oponki do swojego moto rok temu. Przeleciałem wprawdzie ok. 2500km ale wg. mnie są b. dobre. Podaję pełne dane . Przód - METZELER ME 880 WHITEWALL (białe obrzeże- cała czarna jest tańsza) 150/80-16 M/C 71H TL rok temu płaciłem 515,62 pln Tył: METZELER ME 880 MARATHON MBS 150/90 B 15 M/C 80H Reinforced ( obrzeża opony wzmacniane ) gdyby ciekawiły Cię poszczególne oznaczenia sprawdż w necie - oznaczenia na oponach np. za tę płaciłem 574,09 . Nie wiem jak teraz stoją z ceną a nie mam czasu szukać . Wtedy jak wspomniałem w info które znikneło z forum ??? tańsze znalazłem tylko na niemieckiej stronie o jakieś 30- 40 zł. ale po dodaniu kosztów transportu kupiłem je : MOTOGUMY.PL . Gość , Hubert Kalinowski - w porzo gość. Przesyłka - 20pln. Jak wspomniałem Firma współpracująca ze mną Continental .www.conti-bike.pl ( Mariusz Majewski) też nie wcisnął mi swoich ale do tego sprzętu a mamy to samo (owiewki itp.) - polecił MEtzelera :smile: więc coś w tym jest. Oczywiscie nie krytykuję innych opon , sam na swoje auta szukam w miarę przystepnych cen i aż tak bardzo nie szafuję markami producentów ale co cztery koła to nie dwa . Tym bardziej jak się ma niczym nie osłonięty asfalt pod podeszwą :smile: Życzę dobrych cen no i bardzo dobrej przyczepności .

:smile: Motto dobre , ale w pewnym wieku i z racji hobbystycznej profesji cenię sobie bardziej swój aparat słuchowy. Szumy z silnika bardziej mnie podniecają co nie oznacza że nie lubię ,,pustych' wydechów. :icon_biggrin: (na zlotach) Pozdrowionka.

No i znalazłeś jeden mankament ( cichy wydech) ;) , ja też o tym wspominałem, choć nie jest tak tragicznie. A poza tym jak już kiedyś pisałem, dewiza ,,głośny - znaczy bezpieczny'' nie bardzo do mnie przemawia . Mnie, (oczywiście w cudzysłowiu) irytowało że nic nie mogę ,,grzebać'' więc na ostatnim motobajzlu w Pyrlandi zawinszowałem sobie starszego od siebie Urala. Połowa stoi na kolach, jedna czwarta w kartonach i ostatnia ćwiartka jeszcze gdzieś na allegro i innych motobajzlach. Primo- mam co robić jak pada , sekundo - już nie jestem najstarszy w domu :icon_biggrin:

Moja krew :) - witam bliźniaka, dobry wybór :clap: Przyczepności :wink:

Hmm, to faktycznie inna bajka - sprzęgło wykluczamy . Jeżeli masz możliwość (a raczej nie bo póki nie kupisz to nikt nie pozwoli na ,,grzebanie'') ale będziesz miał na przyszłość. Moje czynności po koleji : sprawdzam optycznie świece - czy w ogóle pasują do tego typu, jak wyglądają elektrody (okopcone - za uboga mieszanka,naddtopione elektrody -za bogata : - podpinam lampę stoboskopową i sprawdzam na różnych obrotach silnika czy nie ,,wypadają'' zapłony (oczywiście podpinamy po koleji na każdy przewód wys. napięcia , błyski ,,żółte" - coś nie tak z ( i tu wiele opcji w różnych typach moto ,zależy co który ma ) cewki ( można sprawdzić ręką czy się nie grzeją za bardzo) , moduły , aparaty zaplonowe i co tylko jeszcze wymyślili . Światło białe ( ostre) mrugające oczywiście w takt zapłonu -- układ ,,iskrowy'' zostawiam w spokoju. wymontowuję gaźniki i czyszczę już wszystko , może zaciągnął kiedyś jakiegoś świństwa ze spodu zbiornika i zapchało dysze lub kanaliki . Pomijam wszystkie inne podstawowe czynności takie jak np. sprawdz. filtrów pow. , stan przewodów wys. nap. itp, itd. Sorki ,ale czas nie pozwala mi na większe wywody a po drugie ja nie miałbym co robić :biggrin: żartuję oczywiście - mogę to pomogę , może mnie też kiedyś ,,gira'' się podwinie . :smile: Pamiętaj - w kupie siła , pozdrawiam i wchodź do grona z gwiazdą na zbiorniku. :lalag:

Pozwól że zaneguję przypuszczenie o paliwie . Dawka podawanego paliwa jest o wiele większa na niższych przełożeniach niż na wyższych wobec tego ja z doświadczenia informację od SNIPESa ,, z trudem wkęca się na obroty'' odczytałem jako -nie przyspiesza. Podawane powietrze natomiast nie ma aż tak dużych wahań więc wykluczam i tą opcję . Jeżeli żle zrozumiałem ,,nie wkręca'' - OK.- przyczyny szukamy w zasilaniu zarówno paliwa jak i zapłonie . Jeżeli dobrze - pozostaję przy sprzęgle. Dobra rada dla ,,grzebiących'' od czasu do czasu nie tylko w kieszeniach : po demontażu sprzęgła koniecznie sprawdzić czy nia ma już tzw. ząbków na koszyczku . Jeżeli są nawet nowe tarczki będą się wieszać . Przyczyną powstawania w/w jest zrywanie sprzęgła (nagłe puszczanie manetki), zły jakościowo - lepkościowo ( za bardzo zużyty olej ), ,,wbijanie" zarówno w górę jak i dół biegów na tak zwanym pół-sprzęgle czyli nie do końca wciśnięta klamka lub zła regulacja. SNIPES - daj proszę info jak i co .

Cześć, witam., wskazania są na sprzęgło ale trzeba wiedzieć jakim olejem jest zalany . Ile ma przejechane - faktycznie ! Jeżeli jest dość spory przebieg lub był katowany - nie można wykluczyć tarczek zarówno ciernych jak i ślizgowych. Jeżeli przebieg nie wskazuje na ,,koniec'' tarczek ,być może zalany jest nieodpowiedniej lepkości olejem. Uwierz mi, są ASY którzy twierdzą że olej np. 10w40 wystarcza i nie jest ważne dla takiego że jest to olej dedykowany li tylko do samochodu. Powodzenia.

Hej, witam . Śmigałem kilka lat na VN750 . Naprawę prawdziwy chopper, ma swój styl. Wał, chłodnica,niskie osadzenie,długi widelec,podwójna tarcza. No i serducho- znane ze swej długowieczności- mocne, prawie 70 ,,kucy'' . Ej, bo się rozpłacze ;) , został mi tylko zapasowy gaznik . Był dość ciekawie ubrany . Nieraz na zlotach zdobywał za wygląd jakiegoś browca ;) No ale przytyło się troszkę i trzeba było zmienić na odrobinkę większy . Gdybyście chcieli zerknąć jak wyglądał, jest na NK ( Mariusz Konopiński Kłodawa/Poznań ) Została mi też serwisówka . Sorki że tak się wpakowałem ale to te wspomnienia z VNa . Fajny moto , fajni ludzie. Pozdrowionka.

Nie ma sprawy , moge to pomoge :smile: A browarek , owszem . Staropolskim obyczajem ,,gość w dom - żona w ciąży '' czy jakoś tam :biggrin: Wiesz jak ja z czasem wyglądam , będzie wiele okazji . Gdybyś - odpukać , do wnętrza chciał zaglądać , lepszy katalog mam od starszej Ventury . Prawie 500 stron lektury. ventture 2008 , dzięki za info . Przyda się . Pozdro.

Nie, w Royalce nie śmiałem jeszcze ;) . Kiedyś w Vulcanie wybebeszyłem same ostatnie końcówki - efekt bardzo fajny . Coś jak pseudo Cobry . Przyznaję że w Royalce jedynie co mnie nurtuje to właśnie wydech. Ale to pewnie kwestia gustu a o tych się nie dyskutuje :icon_biggrin: Wprawdzie nie chodzi mi o ,,jestem głośny - czuję się bezpieczniej " ale o tę szczyptę magicznej przyprawy do wyśmienitego jedzenia. Jeżeli pójdziesz na całość lub coś się dowiesz zapodaj na forum . Pozdro.

No niestety ,nie ma tak łatwo ZYGID . KOSA , mam dla Ciebie katalog części do Twojego moto . Wpadniesz po niego, czy mam Ci wysłać :biggrin:

Cześć ZYGID , niestety inaczej się nie da, musisz wyjąć licznik .Wszelkie dojście do jego środka ( a żaróweczki właśnie tam są ) jest od spodu . Rozbebeszałem starszą Venturę -to ta z pierwszego linku . Przynajmniej widzisz jak jest przykręcony i nie pourywasz zaczepów . Drugi link jest od takiego jak mój- Royal Star DE LUX od 2005 . Ty masz chyba ten sam zegar . Żaróweczki, o ile pamiętam 1,7W banieczki ( to w tej starszej) . Powodzenia . http://www9.speedyshare.com/files/20599671/download/ZEG.JPG http://www.boats.net/parts/search/Yamaha/M...ETER/parts.html Gdyby linki nie otwierały się- daj znać . Wyślę Ci foty na Priv.

Hej , sorki że z takim opóznieniem . Mam trochę roboty . No więc ja często używam warsztatowego stetoskopu . Ratował mnie z różnych ,,zagwozdek'' nie raz, i zawsze trafiał celnie :buttrock: Zlokalizujesz wszelkie podejrzane stuki, szmery które normalnie przenoszą się po przylegających podzespołach. (łańcuszki rozrządu ,napinacze, łożyska etc ... ... ) Koszt takiego może być niewielki np. ALLEGRO 885213040 ( ok.40pln) i ten w zupełności wystarczy dla własnych potrzeb lub bardziej prof. 893860402 ( ok. 500pln) ale to już zbytek łaski :wink: . Rozglądam się właśnie za takim który ma różne wymienne końcówki np. giętką spiralę . Tak jak piszesz ,nigdy nie wiesz co trafi na twój stół . A ! uważaj: nie próbuj stosować czegoś od znajomego lekarza ( troszkę inna czułość :icon_mrgreen: ) może rozwalić bębenki w uszach. Oczywiście zależy czego nasłuchujesz . Np. nie polecam nasłuchiwać tym ostatnim spalania stukowego w serduchu moto czy auta :smile: Wytrwałości przy Twoim moto ale przy takich maszynach - ,,naprawdę warto''. Pozdrawiam.

Kosa, widzę że Ty kumasz baze . :clap: ,,Widziałem coś takiego w ,,motokużni '' ale może Wy coś polecicie '' - jedni rozumieją to czy założyć inni czy z tej firmy . Faktycznie jezdziłem do Włocławka ze szwagrochą dorabiać ,,pierdoły" do jego intrudera a póżniej do VTXa . Wtedy wiem że byli zawaleni robotą i terminy mieli nawet do 3 m-cy. Ale przecież do sezonu daleko . Pozdrawiam .

No SORKI piter że zajmuję to forum ,,pierdołami'' ! Nie pytam czy założyć, bo to moja broszka jak słusznie zauważyłeś, tylko czy np. z tej firmy (motokuznia, to jedna z firm która robi takie ,,pierdoły'' ) i nie wyrzucę trzech paczek na towar nie najlepszej jakosci . Liczyłem że Forum Motocyklistów a nawet konkretny profil ,,Posiadacze Royal ... ... ... jest odpowiednie . Hmm, - nie wiedziałem że mając parę kucyków więcej pod siodłem można ustalać czy wypada pytać o osłonę chłodnicy lub ilość pasków na naklejce i takie tam inne . Szerokości piter 1600 . A gdybyś kiedyś posuwał trasą Poznań - Warszawa ( stara E8) jest miasteczko w którym wydobywa się sól - Kłodawa ,zapraszam na browca i pogaduche. Zawsze jest miejsce dla pasjonatów moto, nie tylko dosiadających Royale .