Skocz do zawartości

mik72

Forumowicze
  • Postów

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mik72

  1. No to świetnie - jesteśmy już w dwa motocykle, szczegóły dogadamy w najbliższym czasie :-) Może jeszcze będzie ktoś chętny?
  2. Witajcie, planuję kolejną wyprawę na południe Europy. Trasa wiedzie przez Słowację, Austrię, Chorwację, Bośnię, Serbię, Czarnogórę, Macedonie i powrotka przez Bułgarię i Rumunię. Wyjazd planuję od połowy lipca na 2-3 tygodnie, do max 7 sierpnia. Wyjazd w ciemno, spanie gdzie będzie fajnie, obojętnie czy w namiocie, na kwarerze, motelu, hotelu itp, Wyjazd, aby cieszyć się pogodą, trasą, wyjazd, aby oderwać się od codzienności, odpocząć, przeżyć przygodę.... i spędzić fajne chwile w miłym towarzystwie. Budżet jaki wyjdzie nie wiem, nie ma to dla mnie istotnego znaczenia, parę stów w lewo, czy w prawo. Tempo turystyczne, bez przeginania, ale też bez marudzenia. Jak ma ktoś ochotę na wypad w nieznane, bez planów i ścisniętych pośladków, na luzie i z uśmiechem - zapraszam do wspólnego wyjazdu i przygody. Pozdro mik
  3. mik72

    Krym

    Witaj, jeżeli nie macie nic przeciwo temu, ja chętnie bujnąłbym się z wami na Krym. Termin mi odpowiada. Ekipa w poście o Gruzji się wysypała. Jak tak, to musimy się zgadać, co i jak. Pozdro mik :lalag:
  4. mik72

    gruzja itp.

    No to powodzenia. Mnie sierpień nie pasuje.
  5. mik72

    gruzja itp.

    Hej, a ja powiem tak - 3-4 lipiec mam ostatnie egzaminy - i dalej wywalczyłem od 5.07 3 tygodnie urlopu. Rodzinka męczy konia, żeby gdzieś na tydzień polecieć, ale spoko albo pierwszy tydzień urlopu, albo ostatni. Ostatecznie jest nawet koncepcja, abym się wymiksował od arabów - bo dla mnie średnio fajny pomysł z Egiptem/ a rodzinka uwielbia temperatury > 50 stopni. Co ważne, ponieważ temat na czasie i plany się rysują - trzeba by już podejmować decyzję o terminie, co jak i kiedy. Jestem chętny - tylko zgrajmy terminy. Pozdro
  6. mik72

    gruzja itp.

    Rados powiem tak - mi pasi Gruzja - termin po 15.07 do końca miecha, planowałem Krym z ekipą M3M, ale już widzę, że z tego nici. Jak coś to spełniam warunki - moto jak moto zwykły deauville, ale w miarę świerzy i póki co bezawaryjny. Jak temat aktualny to daj cynk. Aha, takie szybkie przeloty to słabo, bo ja już mam swoje lata i tak pow. 150 to zaczynam się bać o rodzinę, bo z czego będą żyli biedaczki. :-( Pozdro P.S. Ujął mnie Twój tekst: " z natury jestem aspołeczny...." - to jest nas dwóch? Znajdzie się jeszcze ktoś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...